Wpis z mikrobloga

Dostałem przed chwilą zawiadomienie z banku ING o dostarczeniu oświadczenia o źródle środków. Ktoś miał taką sytuację? Wszystkich teraz o to pytają? Podkreślę że wpływy na te konto przelewam sam z głównego konta i ta są kwoty 2100 miesięcznie aby opłacić kredyt hipoteczny w tym banku. Plus dziewczyna przelewa mi 500zl na "rachunki" z tytułu że wspólnie mieszkamy. Mam normalnie umowę o pracę. Będę musiał im dostarczać jakieś dokumenty czy wystarczy te oświadczenie? Trochę się stresuje szczególnie że grożą wypowiedzeniem umów jeśli coś będzie nie tak (kredyt hipoteczny)

#ing #banki #bankowosc #kontobankowe
  • 9
  • Odpowiedz
@Simon: U mnie była tylko rozmowa telefoniczna i przez telefon wypełniłem z konsultantką ankietę, odnośnie dochodów i z jakich źródeł (bank Ariol), a w Pekao jeszcze nie dzwonili :)
  • Odpowiedz
@Simon: Nie jestem pewien ale pewno chodzi o ta smieszna ustawe o przeciwdzialaniu prania brudnych pieniedzy.

Masz stale wplywy a oni nie wiedza skad. Nawet nie do konca bym obwinial bank ze chca sie dowiedziec. Bardziej maja to narzucone (ale zapytam kumpa jak to wyglada jak tylko sie spikniemy na piwie. Koles pracuje w banku wiec powinien wiedziec :P)

Jak nie kradniesz i nie pierzesz peniedzy to pokaz im po prostu
  • Odpowiedz
Podkreślę że wpływy na te konto przelewam sam z głównego konta i ta są kwoty 2100 miesięcznie aby opłacić kredyt hipoteczny w tym banku.


@Simon: a to jak brales od nich kredyt, to nie chcieli PITa albo zasiwadczenia o zarobkach? :D
  • Odpowiedz