Wpis z mikrobloga

#hotelparadise i teraz powinien wejść on, cały na biało - Marunia, i rozpisać tu nam wszystkie rozkminy i scenariusze.

Dobrze #!$%@?, w końcu coś się zadziało, powoli rozbija się kółeczko " do finału" .

Jeszcze Srolucha #!$%@?ć w komplecie z Grycanką plotkarą i może będzie lepiej.

Jest mi obojętne czy wejdzie nowa czy wróci Lucy, niech się coś zadzieje. Gorzej jak będzie nowa i sterczące sutki, a tu Krzysiura brak, a tak marzył by pooglądać. Chociaż w końcu pogromi pytonga poza hotelem, bo widać że już by wybuchł.

Te łzy Sralucha to miód na serce.
Więcej uczuć okazuje Krzysiurowi niż swoim partnerkom, by się gdzieś tam jakby zesparowali i może by sobie ulzyli w końcu.
  • 4
@psingwina: mam tak samo. Wszystko mi jedno kto teraz wejdzie. Wszystko jedno kto odpadnie. Nie ma ani jednej osoby, której chętnie bym kibicowała. Teraz może troszkę nowemu, ale tylko dlatego, żeby miał okazje jeszcze bardziej rozbić to kółeczko wzajemnej adoracji. Niech się teraz Mongolica powygina i postara by utrzymać się w programie. Zobaczymy na co ją naprawdę stać. Niech Grycanka w tej własnej hipokryzji utonie i się pogrąży zupełnie, żeby Jacek
@Rosalinea: Jack Strong - to jemu teraz kibicuję za akcję z KrzySiurem i też mi wszystko jedno, kto wejdzie (byle nie KrzySiur). Niezmiennie jednak czekam na Białogłowę Lucy. A co do rajskiego, to bardzo wzruszyła i poruszyła moje serce z kamienia scena składania przez sRośka, z nabożnym namaszczeniem, koszulki KrzySiura. Ileż w tej scenie było miłości, oddania, pragnienia, tęsknoty, rozpaczy....
Hahahaha