[general_bomba]

Co ten PiS wyczynia w kontekście filmu Holland? Z mojej pobieżnej analizy wynikało, że opinia publiczna jedzie po tym filmie jak po burej suce, nie trzeba nic robić. No, może tylko wytykać związki reżyserki z Po/KO/Tuskiem. A tu jakieś oświadczenia, jakieś komentarze przed projekcją, jakieś "spontaniczne" happeningi "tylko świnie siedzą w kinie". Mam wrażenie, że nieumiejętnie odczytują nastroje i mogą co najwyżej przedobrzyć, osiągnąć efekt Streisand.

Rozważam obejrzenie zielonej granicy. Najchętniej spiraconej, żeby nie dać temu zarobić i nie liczyć się do statystyk oglądalności. Ale teraz to bez kitu boje się iść do kina, żeby mnie ktoś farbą nie oblał albo nie zaatakował.
Myślę , że nie ma skuteczniejszego działania, które mogłoby uwiarygodnić wizję z Zielonej Granicy niż uprzykrzanie i utrudnianie obejrzenia tego "dzieła".

#bekazpisu #film #polityka #bekazprawakow #strazgraniczna

[musztym]

@general_bomba: po co bedziesz ogladac? Juz ci wtloczyli opinie xD

[tos-1_buratino]

@general_bomba:
Jak ci #!$%@? wkręcają, że pogranicznicy wyrzucili babę w 8 miesiącu ciąży przez druty kolczaste to trzeba reagować. Tak ja na "plskie obozy zagłady".

[mango2018]

@general_bomba: Chcą na siłę odpalić lewaków i do końca grać tą kartą,
Wpadka z wizami położyła narrację imigracyjną, a szopka Zelenskiego spowodowała, że nie za bardzo jest jak straszyć Rosją.
Zostały Lewaki.
PiS tylko czeka, aż coś się odwali, w ogóle najlepiej jakby ta od strajku kobiet się odpaliło, cały sztab TVP jest pod telefonami

[tomasz-kalucki]

opinia publiczna jedzie po tym filmie jak po burej suce

@general_bomba: Opinia publiczna tego filmu jeszcze nawet nie widziała, bo nie było premiery, a jak był pokazany przedpremierowo w Wenecji, to nawet go nagrodzono.

[general_bomba]

@musztym: Im bardziej mi wtłaczają tym bardziej spada mi obrzydzenie na myśl o zapłaceniu za bilet¯\(ツ)/¯

[general_bomba]

@tomasz-kalucki: coś tam pogadasz o festiwalu na zgniłym zachodzie, zdominowanym przez lewicowych ideologów I w zasadzie wystarczy, żeby zdeprecjonować fakt otrzymania nagrody, który ma potwierdzać jakość filmu