Wpis z mikrobloga

#lewandowska lewy ma tyle hajsu ze stać go na pewno na jakiegoś detektywa i alvara. wystarczyłoby nasłać alvara gigachada na anke, ona pewnie popuściłaby mu szpary, detektyw nagrywa filmik, potem rozwód z winy żony i elo.
pewnie nawet nie musiałby płacić alvarowi, ona sama sobie takich znajduje, wystarczy detektyw.
dobrze, jakby mu jeszcze płaciła za to alimenty. z honorem zakończyłby to jak mężczyzna i jeszcze udupił ją za swoją głupotę. i oczywiście dzieci powinny zostać z bobkiem, a nie z tą bezpruderyjną kobietą, co lata po jakiś wyspach z gogusiami. dla mnie jest nie do pomyślenia aby moja żona latała gdzieś na "wakacje" z innymi mężczyznami.
lewy na 100% znalazłby sobie jakąś nową miłą mamę dla swoich dzieci i może jeszcze mógłby mieć ich więcej z nową partnerką. a z anką? pomyślcie sobie co by się stało, jakby się okazało, że ona jest w ciąży. wysyp memów z bobkiem typu "wychowam jak swoje"xd
  • 2
@johoho_ibutelkarumu: zdrada jest pojęciem względnym.
dla jednego będzie to seks, dla innego zwykła kolacja w restauracji. jakby twoja żona poszła do restauracji na kolację z innym mężczyzną, to cieszyłbyś się? nie mówię tu o lunchach jak ludzie ze sobą pracują i idą bo mają przerwę itp. jakby moja kobieta latała sobie z chłopami w jakieś kurorty, ocierała się o nich pierogiem na tańcach i to publikowała, to dla mnie zdrada i