Wpis z mikrobloga

#hotelparadise muszem bo się uduszem, przez tą zje...ną edycję założyłam tu konto... od paru edycji lubiłam po każdym odcinku wejść tutaj i pośmiać się z niektórych komentarzy.. ale samo czytanie już mi przestało wystarczać... czy Ci ludzie nie oglądali hp4 ? nie wiedzą co się wtedy działo? mam wrażenie , że Łucja ma się tam gorzej niż Wiki...owszem wydaję się wyniosła i jakby miała kij w d... 24 na h ale są momenty jak wydaję się normalną dziewczyną.. czy oni nie potrafią postawić się w jej sytuacji że to oni mogliby być na jej miejscu? jakby się wtedy czuli, wytrzymali by to psychicznie? dziewczyna nie może szukać nowej pary choć ciporoch ją zostawił na lodzie i jeszcze ma być tą ŚW Teresa z Kalkuty. Najgorsza edycja podnosząca ciśnienie. Jak ta fujara dziś nie odpadnie to wylewu chyba dziś dostanę...
  • 8
@malinka1109: oni, nie tylko nie oglądali HP4. Oni nie oglądali żadnej edycji. Śmiem nawet twierdzić, że oni nie znają zasad programu. Dla nich to wakajki. Wchodzimy do hp, dobieramy się w pary, i tak ma zostać do końća programu. Kazdy nowy to wróg, chyba, że się komuś turbo spodoba, ale w sumie nawet wtedy... wiecie... układ. W każdej edycji >2 to samo. I o dziwo dotyczy to tylko pierwszych uczestników.
@malinka1109: Najgorsze jest to, że Łucja jest za szczera i się nie pilnuje. Każdą "normalną" rozmowę z dziewczynami bierze za miłą, nie widząc, że one rozmawiają z nią po to, by później wykorzystać informacje na każdy możliwy bezwzględny sposób. Przykre to jak cholera, bo kiedy ona myśli, że już powoli ktoś ją zaczyna akceptować, nagle obrywa prosto w oczy. I tak non stop przez zaledwie kilka dni. To stado książąt i