[red7000]

Hej! Trasa ok. 55 km na koniec sezonu jednodniowych wycieczek. Długość dnia nieubłaganie się skraca. Nie mam pomysłu, jak zakończyć wycieczkę.

Obecny plan, to zejście ze Śnieżki przez Skalny Stół do Okraj i przejście przez Kowary do Szwajcarki. Biorę pod uwagę, że jeżeli zacznę o 5:00 rano spod Kamieńczyka, to ok. 18:00 będę już poza terenami górskimi. Nie chcę się pchać w jakieś szlaki przez płaskie pola, bo tam jest duże ryzyko spotkania dzikiej zwierzyny, a takich jest bardzo wiele w Rudawach (np. żółty przy Strużnicy).

Różowa będzie po mnie jechać z okolic Wałbrzycha, więc stosunkowo blisko do Czech. Jakiś pomysł, jak wykorzystać ostatnie kilka godzin na ciekawe zejście, żeby do 22 być u celu? Może ze Śnieżki zejść gdzieś na dół? Rozważam Žacléř, ale nie wiem, czy zdążę na jakąś kolację z piwem, a Szwajcarka do 23:00 działa.

#redtrekking - mój tag
#trekking #gory #turystyka

[SkladanyScyzorykwPoniedzialek]

@red7000 z Sowiej na Patelnię koło Świętej Anny, mam sentyment do patelni dlatego polecam