Wpis z mikrobloga

@virgola: hahaha.....aha....to nie wiedziałem, że tak się sprawy mają. Bo wiesz ja od tych przemów oralno-oratorskich ogłuchłem i prawie, żem nie usłyszał, że Assay group dzwoniło bez stosownego pozwolenia od KNF! A informowali o tym swoich klientów przez telefon?