Wpis z mikrobloga

@Rabusek ale w czym zdziwienie. Spowolnienie gospodarcze - zwolnienia w it, nie ma takiego zapotrzebowania na nowe programy, to testowaniem moga sie zajac zwykli programisci.
@Rabusek i tak i nie, oferty są nawet sie trochę odzywa firm, ale kolorowo nie jest. Wydaje mi się, ze wybrzydzają pracodawcy. Ja aktualnie mam problem ze znalezieniem zatrudnienia. Może nie umiem sie sprzedać, ale ogólnie często feedback jest strasznie ogólny i ciężko powiedzieć czy za mało umiem czy może stawka jest problemem.
@Rabusek
Cóż... i nie, i tak.
Ludzie z doświadczeniem w automatach (tacy, którzy są wstanie sobie od początku samemu je pisac) nie maja żadnego problemu żeby dostać ofertę 20k+.
Manuale z dużą ilością doświadczenia, znający narzędzia, wiedzę domenowa, i np. umiejący sensownie planować testy, też problemu nie mają.
Umiesz co sensownego? praca była, jest i myślę, że nadal będzie. Umiesz trochę ISTQB FL i trochę selektów z sql? No trochę lipa.

na
@supersucker @Rabusek
Też się cieszę i dziwię się, że to wszystko się dzieje tak późno. Ale proces ten niestety będzie obłożony różnymi artykułami i relacjami osób, które miały dobrze platna prace a nie mogą złapać takiej ze znacznie niższymi. Przez jakiś czas będzie też gadanie, że stawki poleciały (takie opinie nawet na wykopie ludzie pisza), nie ma roboty, ai zastąpiło specjalistów. A będzie to gówno prawda.

Jak w 2020 napisałem kiedyś, że
Ja w maju pracy szukałem dwa tygodnie, mialem dwie oferty na stole. Myśle, że rynek zaczął wymagać więcej od testerów i powoli kończy się czas gdy „pan tester sobie poklika” i będzie dobrze. Czas zacząć się rozwijać po godzinach albo wypadnie się z rynku.