#ksw Nie dziwie się, że na trybunach dzicz, w Warszawie na KSW byłem to było podobnie, to jest pokaz mody dla Karyn i możliwość napicia się piwa przez sterydów.
@Makowiecky: Teraz jak byłem w Wawce to jak Materla fartem wygrał to sterydy na vipach nie wiedziały co się dzieję, masz rację taka wiejska dyskoteka była ( ͡°͜ʖ͡°)
@Quardoz: Byłem na pierwszym koloseum, KSW 39 bodajże. Co to była za trzoda, tylu #!$%@? ludzi w jednym miejscu nie widziałem nigdy. Walili zgona na trybunach, spadali ze schodów. Do tego wszechobecne kibicowskie przyśpiewki naturalnych Legionistów, ogólnie dramat.
Wpis z mikrobloga
Skopiuj link
Skopiuj link