Wpis z mikrobloga

#ksw Nie dziwie się, że na trybunach dzicz, w Warszawie na KSW byłem to było podobnie, to jest pokaz mody dla Karyn i możliwość napicia się piwa przez sterydów.
  • 3
  • Odpowiedz
  • 2
@Makowiecky: Teraz jak byłem w Wawce to jak Materla fartem wygrał to sterydy na vipach nie wiedziały co się dzieję, masz rację taka wiejska dyskoteka była ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Quardoz: Byłem na pierwszym koloseum, KSW 39 bodajże. Co to była za trzoda, tylu #!$%@? ludzi w jednym miejscu nie widziałem nigdy. Walili zgona na trybunach, spadali ze schodów. Do tego wszechobecne kibicowskie przyśpiewki naturalnych Legionistów, ogólnie dramat.
  • Odpowiedz