Wpis z mikrobloga

@fraciu
w sumie to forma pikników bardziej mi pasowała (no może za wyjątkiem tych niskich przelotów nad miastem - te widziałem na próbach jak utknąłem na moście gdanskim ).
było nawet lepiej bo "gęściej latali" i mam wrażenie że w sobotę było więcej maszyn