Wpis z mikrobloga

Mam takie pytanie dotyczące domu jednorodzinnego, które generalnie nie miało od kilku miesięcy ogrzewania (wczesniej kominek z płaszczem wodnym, którego instalację wuj jasny strzelił). Jak aktualnie prezentuje się sytuacja aby jednocześnie w domu było i ciepło i byla również ciepła woda? Wiem, że bardzo ogólnikowo jednak nawet nie wiem od czego zacząć, a niedługo zima na dobrą sprawę. z drugiej strony normy, zakazy z kopciuchami, ceny idące w górę (dlatego tyle tagów). Chciałbym poznać Waszą opinię jeśli jesteście w temacie jak to ugryźć w miarę rozsądnie?

#budujzwykopem #fotowoltaika #piec #kominki #ogrzewanie #dom
  • 27
@Chael: Powiem szczerze, że ciężko to teraz rozsądnie coś określić jeśli chodzi o ceny. Pompa plus foto już na nowych rozliczeniach się nie opłaci. Groszek znowu potaniał ale jak będzie za rok, do kiedy będziesz mógł używać w swoim województwie? Pellet jeszcze ma wysokie ceny ale możliwe, że jako biomasa będzie można dłużej używać. Gaz wychodzi opłacalnie obecnie ale co będzie w przyszłym roku? Trudny temat.
@Chael: @Czerwony_Pomidor @CandyToy gaz w dłuzszej perspektywie odpada. Po pierwsze ze względu na to:
https://www.farmer.pl/energia/ponad-1600-zl-rocznie-wiecej-na-ogrzewanie-domu-ue-zatwierdzila-nowy-podatek,134495.html
po drugie, coś było o uwolnieniu cen gazu, po trzecie już oficjalnie się mówi o likwidacji ogrzewania gazowego u odbiorców prywatnych.
Zatem jak możesz czyli masz dobrze ocieplony budynek, ładujesz pompę ciepła. O PV zapomnij, bo to Ci się nie zepnie finansowo. Opcja zamiast pompy to same klimatyzatory ale nie wiem jak wygląda ich sprawność zimą
@Chael @ksiak obecnie to wszystko oprócz pomp już jest blee a pompy nawet z pv po nowemu też szału nie czynią ( a bez tak samo źle bo prąd to "tani" jest tylko do limitu a pompa szybko go osiągnie)
Ciężko coś wybrać bo tanio to już było a które źródło będzie jako takie za kilka lat to nikt chyba nie wie.
@ksiak:
Ale o jakiej perspektywie czasowej z tym gazem mowa?
Ogrzewania nie robi się na wieczność a źródło ciepła łatwo zmienić
Po drugie to eneria elektryczna wytwarzana w Polsce też będzie obciążona kosztami emisji.
Kocioł gazowy to tania sprawa.
Koszt na połowę najtańszej pompy.
Kosz eksploatacji b. niski.
Upierdliwa jest jedynie procedura budowlana.
Wszystkie kominki to robienie kotłowni w salonie , konieczność dozorowania , noszenia opału ,małe możliwości automatyzacji.
To może
Myślisz, że jak będzie uwolniona cena gazu to prądu nie będzie?


@Czerwony_Pomidor: za prąd pewnie będzie rozliczanie godzinowe. Net-billing od lipca 2024 tak już ma funkcjonować.

Z gazem będzie zakaz w nowych domach a nie użytkowania.


@Czerwony_Pomidor: docelowo również użytkowania. Najpierw będzie zakaz stosowania w nowych budynkach oraz w budynkach poddawanych gruntowej renowacji - cokolwiek to znaczy. Potem docelowo wszyscy. W sieci jest o tym informacja od dawna.

obecnie to
via Android
  • 0
@1masa rozpalony został kominek w zimie kiedy woda znajdowała się w rurach. Osoba tam wówczas mieszkająca miała spartańskie warunki do tego stopnia, że nawet rury kanalizacyjne sklejone były taśmą zwykłą biurową. Całą instalację finalnie rozwaliło, bo grzała ta osoba farelkami aby mieć ciepło w domu i przypomniała sobie chyba w akcie desperacji o kominku z płaszczem. Finał taki, że pozalewane jest wszystko gdzie biegła miedź.
@Chael: To całą instalację trzeba robić od nowa. Teraz to chyba pellet najlepszy. Ja ma pompę ciepła i pv ale do tego trzeba mieć najlepiej podłogówkę wszędzie a pv na starych zasadach bo na nowych to trzeba by było założyć że 30kwp żeby nie dopłacać. Ogólnie ludzie którzy mają pellet to sobie chwalą że jest dosyć oszczędnie. Są nawet nowoczesne kominki na pellet.
@ksiak no ciekawe czy gaz i koszty ogrzewania przekroczą koszty ogrzewania prądem z pc oczywiście bez paneli których teraz to by trzeba na całym podkurku nastawiac. <ludzie w blokach się chyba pochlastaja>
Teraz to jak by powiedzieć może tak a może nie ale według mnie jeszcze długo nie.

Na ta chwile to ja bym brał gaz o ile ktoś ma przyłącz i jakiś komin i zrobić instalacje tak by nie trzeba było
o na nowych to trzeba by było założyć że 30kwp żeby nie dopłaca


@1masa: nic z tego. Tylko i wyłącznie stare rozliczenia faworyzowały fotowoltaikę. Obecnie masz średnią z ostatniego miesiąca a od lipca 2024 będzie naliczanie godzinowe i nawet jakbyś dał 60kWp to Ci to nic nie da bo w szczycie za kWh mogą Ci płacić nawet 1gr o ile coś do sieci wpuścisz, bo jak dookoła wszyscy panele mają to
via Android
  • 0
@1masa również rozważałem właśnie pelet, bo chyba jego jeszcze, a w zasadzie pieca na niego nie będą kazali wymieniać w niedalekiej przyszłości? Tego najbardziej sie obawiam, żeby nie zrobić świeżej instalacji tylko po to aby zaraz ją usuwać.
@ksiak: No tak ale mając 30kwp +mały magazyn na noc to nawet zimą naprodukujesz na zużycie domowe a resztę nawet jak przepadnie to przepadnie. Przy odpowiednio dużej instalacji i małym magazynie można zużywać tylko to co się wyprodukuje i nic nie pobierać z sieci
@ksiak:
10 lat to szmat czasu .
Dla źródła nie planuję dłuższej eksploatacji.
Mnie koszt przeróbki na gaz kosztował niewiele ponad 10 tysięcy a uwzględniając dofinansowanie połowę tego.
Palcem roboty nie tknąłem
Rura była w ulicy przed posesją.
Za gaz płacę tyle co za ekogroszek przed wojną uwzględniając tylko inflację a nie szaleństwa cen.węgla..
Co do bufora do kominka to nawet jeśli to ocieplony dom to bufor musiałby być ogromny na
No tak ale mając 30kwp +mały magazyn na noc to nawet zimą naprodukujesz na zużycie domowe


@1masa: przy pompie ciepła? Nie ma szans. Koszt magazynu będzie astronomiczny.
@ksiak: mi pompa średnio zjadała 10kwh/dobę przy temp 0-, -5st, wiadomo że przy większych mrozach zje więcej ale magazyn do 30kw to maks co bym potrzebował bo i połowę tego dało by radę tylko pv musiałaby nadążyć zimą z produkcją na bieżące potrzeby i odłożeniem do magazynu na noc, 30kwp to trochę mało, bardziej optymalnie to 50kwp.