Aktywne Wpisy
Blackhorn +34
Jak ludzie wytrzymują robotę non-stop z przerwami może na 2 tygodniowy urlop 2 razy w roku? Mi brakuje 2-3 miesięcznych wakacji jak #!$%@?, po paru latach pracy jestem kompletnie #!$%@? i mam już wszystkiego dość. Jedyne o czym marzę to właśnie taka długa przerwa żeby w końcu zwolnić, odpocząć, ogarnąć parę spraw osobistych. Od kiedy pracuję nie mam siły na nic, po godzinach już jestem w letargu z powodu zmęczenia i stresu.
Chio_ +1
Ocenicie Pc? ;)
CPU: Ryzen 7 5800X (podkrecony)
GPU: Nvidia Geforce Rtx 3070 vision (podkrecona)
MOBO: Rog strix B550 A-gaming
RAM: Corsair vengence 32Gb 3600&cl18 (podkrecone)
COLDER: Corsair H150i capellix white
SSD: 2x Lexar nm760 512Gb
PSU:Msi mpg A750Gf
CASE:Dark flash c285 white
OS:Microsoft Windows 11 Pro
EDIT:Komputer należy do mojej siostry
#pcmasterrace #komputery #pokazbiurko #elektronika
CPU: Ryzen 7 5800X (podkrecony)
GPU: Nvidia Geforce Rtx 3070 vision (podkrecona)
MOBO: Rog strix B550 A-gaming
RAM: Corsair vengence 32Gb 3600&cl18 (podkrecone)
COLDER: Corsair H150i capellix white
SSD: 2x Lexar nm760 512Gb
PSU:Msi mpg A750Gf
CASE:Dark flash c285 white
OS:Microsoft Windows 11 Pro
EDIT:Komputer należy do mojej siostry
#pcmasterrace #komputery #pokazbiurko #elektronika
Wcześniej pomogło wyłączenie boosta w i5-11400f, tak żeby chodziła na 65w (boost daje do 155w na jakiś moment). Myslałem, że to był problem, pomimo, że boost jest fabrycznie włączony. Wyłączyłem i na jakiś czas pomogło ale znów wróciło. Teraz gdy nawet wymiana zasilacza nie pomogła to wyłączyłem XMP w pamięci RAM i nagle komputer się nie wyłącza. Problem w tym, że ten RAM przez ponad rok działał bez zarzutów na XMP lub na własnym OC (który było jeszcze bardziej wyżyłowane niż xmp). Więc troche wątpie, że po ponad roku czasu nagle XMP i OC w ramie stało się niestabilne.
Powoli kończą mi się pomysły. Na razie pod obciążeniem po ponad godzinie czasu nie wyłączył się (wcześniej 10-15 minut i był reset). Jednak chciałbym rozwiązać problem na dłuższą mete. Może to problem z płytą główną? GPU raczej nie wyłączałoby całkiem zasilania.
Co do temperatur to nie ma żadnych problemów. Jedynie i5-11400f potrafi złapać +90 stopni, ale tylko w momencie gdy włączy się boost (normalnie tdp ma 65w a boost do 155w), poza tym ma około 75 stopni. Wrzucam też zdjęcie z Hwmonitor z temperaturami i napięciami, może ktoś coś zauważy.
Specyfikacja kompa: i5-11400f, b560m MSI a-pro, rx 6600xt asus dual, ssd lexar nm620 1tb, ram PNY 4000mhz cl18 (obecnie chodzi na 2666mhz, bez oc i xmp), chłodzenie – jakiś starszy spartan. Zasilacz be queit system power 500w, dziś zmieniony na spc vero l2 600w.
#komputery #pcmasterrace
Obie te wartości nie mają wpływu na stabilność/wydajność bo dopiero przy 100 stopniach jest zbijane taktowanie.
To jest screen z podaną wartością akurat w tamtym momencie, sekunde wcześniej użycie mogło wynosić 60%.
@kerri: Ale mają wpływ na żywotność. Jak procek przez większość czasu będzie pracować na wysokich temperaturach to może mu to na dłuższą metę zaszkodzić.
Mnie i5-12400 na włączonym turbo pod byle jakim benchmarkiem na stockowym natychmiast dobijał do 100C, na Ferze 3 pod obciążeniem nie jest w stanie nawet dobić 70C, zatrzymuje się na 60-iluś.
Temperatury procesora nie mają nic wspólnego z problemem wyłączania się kompa.
Te temperatury to masz sporawe na cpu, 90 chwilowej to ja nawet na hotspocie na gpu
Co do reszty podzespołów to nie mam drugiego podobnego komputera żeby to wszystko protestować.