[psi-nos]

ej, a jakby tak wszyscy Ukraińcy nagle przestali chodzić do pracy, bez żadnych zamieszek? #dziwnepomysly #ukraina

[Angel_of_death]

@psi-nos: to by ich zwolnili.

[A.....i]

@psi-nos: to nie mieliby co jeść?! #logikawykopu

[n.....o]

@psi-nos: W ciągu kilku godzin zabrakłoby prądu i wody, wojsko zyskałoby przewagę bo ma agregaty ;)

[chore_kalafiory]

@psi-nos: "toć roboty u nas ni ma i co ty na to powiesz?"

[psi-nos]

@AnnMari: (#) teraz też nie pracują, jedzenia na trochę starczy

[psi-nos]

@neoneo: (#) ale jakie wojsko? Bez walki wojsko nie ma w tym udziału. Przecież nie zmusi ich do pracy poprzez bombardowanie domów.

[A.....i]

@psi-nos: na trochę tak, a co dalej?

[psi-nos]

@Angel_of_death: (#) tych państwowych tak, a to najbardziej zagraża rządowi, a prywatnych nie, bo szefowie też by nie pracowali

[psi-nos]

@AnnMari: (#) nie wiem, ciekawy jestem jakby zareagował rząd na to, że nie ma kto na nich pracować. Jak zabraknie to strajk głodowy ile kto wytrzyma, może coś by się zaczęło dziać. Niszczenie swojego państwa i narażanie się na niebezpieczeństwo też chyba dużo nie zmieni.

[maniac777]

@psi-nos: Problem polega na tym, że ukraina jest podzielona. Nie będzie tak, że "wszyscy".

[A.....i]

@psi-nos: to jest niemożliwe, żeby wszyscy przestali pracować. Za dużo Lema czytasz ;))

[psi-nos]

@AnnMari: (#) tak jak niemożliwe, żeby wszyscy protestowali. Im więcej tym lepiej. Nie widzę co więcej może dać krwawy protest. Tak samo niszczy ekonomię kraju, jak "strajk" poprzez niepracowanie i nic poza tym. Ludzie przeciwko którym jest protest i tak są bezpieczni, a zagrażać im może tylko sytuacja ekonomiczna.