Wpis z mikrobloga

#blackpill Wczoraj wpadam do Biedronki i po zabraniu artykułu z półki, stoję w kolejce do kasy samoobsługowej. Zauważyłem że na przedzie przy jednej z kasy stoi para. Ona, ładna twarz, ale mała. On chudy, łysy i jakiś taki średni. Zawiesiłem wzrok na tej kobiecie, ona to zauważyła i gapi się dalej na mnie. Ja odwracam wzrok, ale widzę że dalej się gapi. Jak nie wrzasnęła na swojego mena że nie potrafi kasować artykułów i że źle trzyma siatkę. Heheheh. Potem odjeżdżałem z parkingu swoim wozem to widziałem że się spojrzała ponownie na mnie. Oni wsiadali do raczej słabego samochodu...Podejrzewam że odpaliła Tindera tego samego dnia. Takie życie...