Wpis z mikrobloga

#raportzpanstwasrodka, #popaswpieprz
Gniot 860
09.50 pora deszczowa zaatakowała w końcu gapciów w gołębniku. Zapobiegliwy gapcio, nie miał czasu wcześniej na głupoty związane z zabezpieczeniem gniazda w gołębniku na ostatnim piętrze, przed falą uderzeniową monsunów i kompletnym wymyciem Robi to akurat teraz, kiedy wymywanie z tego gniazda już nastąpiło, tnie rury w nie swoim gołębniku.
Klei i wiąże taśmą i prąd wody kieruje na teren gdzie są kury. Pomysłowy Dobromir, nie ma co, xD. Wcześniej oddaje lajtopa do serwisu, gdzie serwis ma go wysłać do Pą Pę do naprawy. Pokazuje też sąsiada, który nagle zachorował, migotki nie pokazał, kur też. Nic o złodziejach.
Ocieplanie wizerunku z tfarogu trwa, wybierają się do kina. Wchodzą na salę i jest ciach, ciemność. The End. Nagranie jak mówi jest z soboty /przypuszczalnie 22 lipca/Tydzień opóźnienia w wypierdach.
Pierd jak na gapcia króciutki bo ok. 20 minut.
Około 07.00 wydaje 2 krotnie paszczą, z przerwą, dziwne dźwięki. Do tej pory jeszcze nie rejestrowane, to premiera.
  • 1