Wpis z mikrobloga

Czuję w kościach uciekający czas, który na dodatek marnuję, co potęguję uczucie smutku. Nie mam planu na siebie, nie wiem jak chciałabym żyć, aby przez dłuższy czas cieszyć się z przyjścia na świat. Teraz życie jest dla mnie szarą masą, z której wynurzam się na krótkiej chwilę jak polepszy mi się humor. Męczy mnie wyobrażenie, że tak mam funkcjonować x lat. Smętne, szare życie z krótkimi chwilami względnego szczęścia, które z czasem staną się nie warte czekanie w szarości. Jednak z drugiej strony nie chcę umierać. Takie rozdarcie okropnie mnie męczy #depresja #feels
  • 7