Wpis z mikrobloga

#kononowicz Przypomina mi się pewien film Knura.
Knur wygłaszał ofensywny i jadowity monolog adresowany do Majora. Zaczepki, wypominki, obrażanie. Monolog bez podnoszenia głosu, niemalże spokojny. Wszystko okraszone sarkastycznym i nienawistnym akcentem.
Padają tam słowa skierowane do Strusia, coś w stylu "Co się nie odzywasz".
Major cały wilm milczy. Obraz był ciemny (chyba), lub przygaszony z powodu wyłączonego światła.
Za cholerę nie mogę sobie przypomieć i znaleźć tego filmu.

Pomuście widzowie.
  • 3
  • Odpowiedz
  • 0
@converq Tak, anturaż był bardzo podobny, lecz na pewno knurzego ryja nie było widać. Muszę jednak dodać, że być może pamięć mnie bardzo zawodzi i mam kompletnie zniekształcony obraz wizualny tego filmu.
Na pewno to nie jest ten, który podesłałeś. W tym wspomnianym przeze mnie, to był monolog. Zero kłótni. Zero krzyków, tylko czyste i miarowe wylewanie jadu na współplemieńca.
  • Odpowiedz