[PlonacaZyrafa]

Czy jak słyszy się od dziewczyn, że jest się "słodkim" to dobrze, czy źle?

#rozkminy

[Nadrill]

@PlonacaZyrafa: srednio

[maciejkack]

@PlonacaZyrafa: Chyba raczej średnio

[Erystyk]

@PlonacaZyrafa: Zależy w jakiej w jakiej sytuacji.

[Paralotnia]

@PlonacaZyrafa: będziesz przyjacielem. Wujowo

[tygry]

@PlonacaZyrafa: uwazaja cie za misia-przytulaka

[kicioch]

@PlonacaZyrafa: ja nie uważam, że to źle, tzn co innego jak się to mówi do kumpla, a co innego jak do chłopaka :P

[ruzena]

@PlonacaZyrafa: moim zdaniem dobrze

[PlonacaZyrafa]

@Nadrill: @maciejkack: @Erystyk: @Mehqods: @Paralotnia: @tygry: @el-em: @kicioch: @ruzena:

Ale ja nie łączyłem tych znajomości z żadnymi ekspektacjami, po prostu ostatnio często to słyszę, i się zastanawiam się, cóż to oznacza. Bo wcześniej tego nie słyszałem. Staram się być pozytywnie nastawiony do otoczenia i nie udawać kogoś, kim nie jestem.

[tygry]

@PlonacaZyrafa: zapusc brode

[ruzena]

@PlonacaZyrafa: wszystko zalezy od kontekstu jak by nie patrzec

[PlonacaZyrafa]

@tygry: Próbowałem, wytrzymałem 3 tygodnie. Wyglądam jak lump i wszyscy mówią mi cały czas, żebym zgolił.

[JesterRaiin]

@PlonacaZyrafa:

Jedyny akceptowalny przypadek bycia słodkim to po blowjobie. :]

[kicioch]

@PlonacaZyrafa: Słodki nie oznacza tego, że jesteś słodziutki jak małe dziecko albo jak szczeniaczek, chodzi po prostu, że jesteś miły i kochany, ja to tak rozumiem :)

[maciejkack]

@PlonacaZyrafa: Nie słuchaj dziewczyn z mikro, są niereprezentatywne:D Zależy jak to powiedziała i co w oczach miała. Jednak raczej nie patrzą na Ciebie jako na potencjalne coś więcej, tylko tak jak mówią inni, friendzone/przyjaciel, do pogadania, przytulenia, wyżalenia się, nic więcej.

[Erystyk]

@maciejkack: To równie dobrze facetów z mikro nie można słuchać, są tak samo niereprezentatywni jak dziołuszki.

[PlonacaZyrafa]

@kicioch: A jak zrozumieć, że ktoś mówi, że "pokazywała twoje zdjęcia koleżankom, i uważają, że jesteś słodki"?

@JesterRaiin: Mądrości wschodu :D?

@maciejkack: Może w takie detale się nie będę publicznie zagłębiał, chodzi mi o ogólne zjawisko.

W skrócie - czy facet może być "słodki" i jednocześnie "męski" czy jedno wyklucza drugie?