@gzymspiwniczny: juz cie miałem dać na czarno za te głupie pytania ale się powstrzymalem bo czasem ktoś napisze coś nie na temat w takim wątku którego nie widzę. Ale nie rozumiem jaki jest sens w tych ankietach. Wyobraź sobie jak to głupie jest jakbyś się na żywo z kimś spotkał i rozmawiał na ten temat. 'Nuuuu nuuu nie można już majora oglądać i się śmiać bo un nieboscyk' i inne
Mogę. Chodzi o to, że byłoby to zwykłe i obrzydliwe żerowanie takiego np. Pato czy Suawka (w przypadku knura) na jakiejś tam sławie zmarłego. Ogólnie po chwili namysłu mogę dodać, że taki film by mi nie przeszkadzał sam w sobie, a raczej ewentualne cwaniactwo czy cynizm udostępniającego już tak.
#kononowicz
Czy śmierć Majora oznacza, że są filmy z których już nie powinniśmy się śmiać? (np. nitrosafari)
Czym się różni np. remaster fufu w paprociach od tematycznie identycznego filmu nagranego tydzień później, który nie został nigdzie pokazany?
Napisałeś- jak najbardziej, nie łapię za bardzo z czego wynika różnica w odbiorze skoro to praktycznie ten sam film.
To tak jakbyś miał zareagować po staremu na film z lasu, który gdzieś tam przegapiłeś i widzisz go teraz, a zupełnie oburzyć się na również nowy film,