[krisip]

Opowiem Wam historie o którą #niktniepytal ale za to #bekazkonfederacji jest.

Miałem kiedyś ziomka, taki wesoły, dobry do imprezy etc. Nigdy nie zabłysnął ale też jakoś tam sie nie wyróżniał. Laski go lubiły bo był nawet przystojny ale każda prędzej (raczej predzej) czy później zostawiała go dla kogos innego itp. Generalnie nie mógł sobie nikogo znaleźć i teraz jest już starym kawalerem. Teraz wiem dlaczego - po prostu zwykly glupek którego laski zostawiały jak za ładną buźką nic nie szlo. Wszyscy znajomi sobie życie poukładali, nawet brzydale jak ja a ten dalej jest kawalerem ktorego laski rzucają. I teraz dopiero sie połączyły kropki dlaczego - popiera konfe.
Nie bądźcie jak on bo wymrzecie bezpotomnie jako incele.