Wpis z mikrobloga

Gdzieś po drugiej stronie życia...
Wojciech po żądleniu kolejnej czarnej szprychy nagrywa dla wanuw wilm.
"No dzień dobry. O własnie, umyłem się i ogoliłem się. Ooo rpke będę jadł. Oo dobra rpka. Dzisiaj słoneczko świeci, cieszą się dzieci... mhehehe. No właśnie chciałem dla was powiedzieć że byłem u księ-go-wego i zapłaciłem podatek dla Św. Piotra. O zusy, nie zusy. O właśnie, no powiem wam nie jest łatwo prowadzić działalność w jakiś sposób. No krupski wilm nagrywam dla was. Oo dobra rpka. No miłego dnia. No na razie"

¯\(ツ)/¯ () ( ͡° ʖ̯ ͡°) ()


#kononowicz
  • 2
  • Odpowiedz