[Koniasz]

Znowu widzę hurraoptymistyczne przedstawianie wydarzeń bez wspominania o tle, które już tak optymistyczne nie jest. Przedstawisz sytuację w sposób jakby siły Ukraińskie systematycznie parły do przodu i spychały Rosjan. Tak nie jest. Rosjanie stosują na tym kierunku wyjątkowo elastyczną obronę, wycofują się, kontratakują, a utrata kontroli nad jakąś (nie kluczową) miejscowością wcale nie zmienia generalnej sytuacji operacyjnej. Ukraińcy liczyli na dużo, dużo większą dynamikę swojego natarcia, a póki co Rosjanie na żadnym kierunku nie pozwalają im tej dynamiki rozwinąć. Ba, często sprowadza się to do taktycznych walk o pojedyncze miejscowości w okolicy pasa przeslaniania i to położone sporej odległości od choćby 1 głównej linii obrony. Do tego obecnie sprowadza się "operacja ofensywna" w którą przecież ogólnie zaangażowane jest wcale nie mało sił.

https://twitter.com/KrukuOne/status/1671236310734893057?s=20
#ukraina #rosja #wojna

[Koniasz]

@Koniasz: Dalsza odpowiedź KRUKU

To oczywiste, chyba że urodziłeś się dzisiaj, lub starasz się za wszelką cenę zaklinać rzeczywistość. Wystarczyło śledzić ukraińską sferę informacyjną (oficjalną i nie oficjalną) żeby mieć świadomość jakie były oczekiwania i założenia. A teraz, jak okazało się że nie poszło gładko wszyscy zaczynają palić głupa. Zaraz jeszcze usłyszmy że to przecież nie kontrofensywa, to tylko takie żarty były.

[hurraoptymizm]

@Koniasz: ołrajt

[Mitur]

@Koniasz: Ten Kruku to jakiś wojenny freethinker czy co? Bo widzę że wszystko wie, czy jakiś niedoceniony "geniusz" walki na froncie informacyjnym? To by było ciekawe, bo tu nie były wrzucane tweety guru od dezinformacji jak w anglojęzycznym (głownie z krajów arabskich i ameryki południowej) świecie. Ciekawe, ciekawe... Ale od kilu dni w sumie od początku czerwca jest około 20 kont wzajemnie się plusujących więc spoko.

[Koniasz]

Ten Kruku to jakiś wojenny freethinker czy co? Bo widzę że wszystko wie, czy jakiś niedoceniony "geniusz" walki na froncie informacyjnym?

@Mitur: Nikt nie wie wszystkiego. Ale nie ma co lać jak zwykle proukraińskiej wody. Sami Ukraińcy przyznają że są problemy z ofensywą. A potem jakiś "osintowiec" próbuje zabłysnąć i piszę jak to jest super świetnie. Bo Ukraina w ciągu dwóch tygodni wyzwoliła 9 wiosek przed pierwszą linią obrony. A straciła przy tym jedynie skromne 3 bataliony. Propaganda propagandą ale bez przesadny. Jak ktoś może pisać bardziej optymistyczne brednie niż sami Ukraińcy.

To by było ciekawe, bo tu nie były wrzucane tweety guru od dezinformacji jak w anglojęzycznym (głownie z krajów arabskich i ameryki południowej)