Wpis z mikrobloga

@TwinksEnjoyer: czy wewnątrz tego czegoś nie masz przypadkiem na tym poziomie, co babol na zewnątrz, jakiejś "półki", mocowania, czy czegoś innego? Bo tak często się to objawia, widać to też na samej górze - gdzie zapewne jest przejście między "robimy całą powierzchnie" a "robimy tylko cieńsze ściany boczne".
Co to robi takie coś? Czas kładzenia warstwy (i jej budowa) mają wpływ na "wypływ" warstwy na zewnątrz. Czyli np. nie do końca
@TwinksEnjoyer: Męczyłem się bardzo długo z podobnym problemem. Fale, prążki, Krzywe warstwy. Dokręcałem śruby, regulowałem i ustawiałem, przestawiałem rolki. Trochę się poprawiało, ale bez szału. W końcu rozebrałem całą drukarkę na elementy, złożyłem ponownie i ściany wychodzą idealnie.
Nie chciało mi się tego robić, chciałem iść na skróty, ale ostatecznie żałuję, że nie zrobiłem tego od razu.
@pawel1410: W ostateczności i tak zrobię.
Jednak nijak wpłynęło na problem z wydrukami dokręcenie profilu ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Teraz sobie jednak myślę, że może problem jest z podkładką na której się drukuje, drukuje z wypełnieniem gyroidalnym i przy jegi druku występują takie eksplozywne ruchy stołu, a klipsy trzymające podkładkę mam od dołu zaczepione. Więc w sumie pasowałoby, że się lekko ta podkładka podczas druku przemieszcza.
@TwinksEnjoyer: Jaką masz tą podkładkę? Jak tą miękką, to ja bym to wywalił i wrzucił szkło. Można złapać je do stołu nawet takimi klipsami do papieru. U mnie dokręcanie tez średnio pomagało, nie wiem ostatecznie co było nie tak, ale efekt jest taki, że poskładanie na nowo pomogło. Plus jest taki, że poskładasz sobie, posprawdzasz i poregulujesz wszystko na nowo eliminując wszystkie czynniki które mogą mieć na to wpływ, a których