Wpis z mikrobloga

Mam na dzisiaj zaplanowane wybielanie zębów w gabinecie. Mam jednak pewne wątpliwości.

1) Otóż przy higienizacji doktor powiedziała mi żebym miał na uwadze, że mam na niektórych zębach "ubytki przyszyjkowe" i żeby rozważyć ich naprawienie przed zabiegiem wybielania, bo potem moje zęby będą nadwrażliwe i te ubytki mogą mnie boleć. Powiedziała też że można to też zrobić kilka tygodni już po wybielaniu, bo z tego co zrozumiałem łatwiej będzie dobrać kolor w miejscu wypełnienia tych ubytków. Stwierdziła że wybór należy do mnie, czy wolę zaryzykować i zrobić to później czy jeszcze przed wybielaniem. Z początku uznałem że najpierw wybielę, a później na spokojnie naprawimy te ubytki przyszyjkowe i też większa szansa że kolor będzie się zgadzał z wybielonymi już zębami. Teraz jednak trochę się waham czy warto tak to rozegrać.

2) To trochę może głupie, ale wczoraj dziewczyna przy całowaniu tak mocno przygryzła/zassała mi dolną wargę, że zrobił się na niej siny krwiak. Nie boli mnie to, ale czy to w czymś wadzi w przypadku zabiegu wybielania?

#pytanie #pytaniedoeksperta #dentysta #stomatologia #zeby #wybielaniezebow
  • 9
  • Odpowiedz
@AgentGecko: Dziwne, mi dentysta chirurg odpowiedział, że niema szans na żadne piaskowanie i wybielanie zanim porządku się nie zrobi właśnie z odsłoniętymi szyjkami zębowymi. Co jest w sumie logiczne, bo jak tam są ubytki to przy piaskowaniu i wybielaniu będzie napierdzielać. Ale ja jestem tylko klientem stomatologów ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
  • 0
@Cozzie: No też się trochę zdziwiłem. Może to dlatego że to nie są jakieś mocne ubytki? To jest w zasadzie takie jakby starte szkliwo, jeśli dobrze zrozumiałem, tłumaczyła mi że to może być efekt zbyt kwaśnej diety.
  • Odpowiedz
@AgentGecko: Szczerze mówiąc na twoim miejscu był najpierw wyleczył zęby, "ubytki przyszyjkowe" i żel o mocnym stężeniu to przepis na nadwrażliwość a po drugie wybielanie gabinetowe z "lampą" na jednej wizycie wcale nie jest takim wspaniałym pomysłem jak każdy zachwala. Lepiej żeby jakiś technik wykonał ci dobrej jakości nakładki, do których dajesz żel który sprzeda/poleci ci dentysta i używasz preparatów o niższym stężeniu, może wybielanie zajmie kilka x razy dłużej a
  • Odpowiedz