Wpis z mikrobloga

#danielmagical Mnie tylko jedna kwestia zastanawia i może ktoś by się przyłączył do mego pytania bo jestem chyba zjebem. Mianowicie gdy wczoraj Rafonix(który jest takim samym klaunem jak to całe #!$%@? towarzystwo z Warszawki) uniósł się na temat pracy w żabce.Znaczy rozumiem przesłanie jego wiadomości, że chodziło mu o gównoroboty za często niskie pieniądze. Gdyby chcieli jej pomóc to by jej ogarnęli mental i pomogli znaleźć normalną pracę na etacie. Rozumiem, że dla łysej praca w przysłowiowej ŻABCE to jest obraza jej osoby? Cóż, wielu ludzi na świecie i w Polsce #!$%@? w takich pracach bądź na śmieciówkach i starają się przetrwać ale najwyraźniej osobistości internetowe mają taką odklejkę, że szkoda strzępić #!$%@? albo ja nie rozumiem takiego podejścia.
  • 21
  • Odpowiedz
@Szarikk: Dla nich jakakolwiek praca to jest obraza. Żabka to tylko synonim pracy. Dla nich wszystko na czym nie zarobisz miesięcznie 30k to jest gówno praca, a jak wiemy takich prac na etacie jest w PL bardzo mało. Przesłanie jest takie: "po co ma dziewczyna pracować, niech się nas trzyma, a my jej pokażemy rajskie życie i nauczymy jak zarabiać na stulejarzach nic nie robiąc".
  • Odpowiedz
@Szarikk: Dla każdej medialnej osoby praca gdzie musisz systematycznie pracować, w okreslonych godzinach w określone dni to jest dosłownie hańba i niewolnictwo. To jest dla nich praca wyniszczająca mentalnie, bo przez 8-10 godzin muszą robić jedno i to samo, a oni są kreatywnymi duszami, chcą sobie pospać do 14, nakręcić tik toczka, albo i nie, zależy czy będzie wena, albo "popracować" przez tydzień w jakimś projekcie typu hellhouse, albo i nie,
  • Odpowiedz
@Szarikk: #!$%@?, teraz jeszcze nierówności społeczne do tego dorzucacie. Ten tag to xD po tej dramie.
Chyba logiczne, że mając jakąkolwiek rozpoznawalność każdy by wolał zarabiać wrzucając 3x dziennie: siema widzowie, co tam? Ja dzisiaj sralem, niż #!$%@?ć w żabce, korpo czy fdziekolwiek indziej.
I to, że ludzie którzy tak zarabiają nie wyobrażają sobie pracy przy kasie doskonale rozumiem
  • Odpowiedz
@Dzojsss nie tyle co głupia co bardzo cwana. Na oglądała się swoich idoli między innymi Rafonixa, tucznika i wyciągnęła wniosek, że po co się męczyć jak można mieć łatwą kasę. Dużo młodych ludzi teraz myśli w ten sposób.
  • Odpowiedz
@Szarikk: Ferrari ma dres droższy niż wypłata kasjerki z żabki więc nie ogarnia, że ludzie potrafią za taki hajs się utrzymać cały miesiąc. Cała filozofia, taki Bezos jakby miał wyżyć za pensję Amadiego to też by powiedział, że to #!$%@? w czapkę. Im masz więcej papy tym bardziej Ci się odkleja
  • Odpowiedz
Zgadzam się, dużo młodych osób teraz tak myśli. Jej idole mieli jakiś tam pomysł na siebie. Jaki, każdy to wie, ale przyniosło im to rozgłos no i pieniądze. A ona na kłamstwach daleko nie zajedzie.
  • Odpowiedz
  • 1
@andrewasos: Niczego nie dorzucam tylko #!$%@? mnie to, że takie klauny życiowe pokazują tym sraluchom z podstawówek czy innego #!$%@? taki sposób na życie. Bo akurat wątpie, że rodzice i rodziny tych person internetowych zarabiają przynajmniej 20k co miesiąc i tak ich wychowali. Chodzi o samo podejście tych ludzi, że z pogardą wypowiadają się o takich pracach - ktoś jednak tam musi pracować czyż nie?
  • Odpowiedz
@Dzojsss: ale też nie noszą koszulek z sieciówki, Bezos ma polówkę droższą niż ta wiocha z Gucci i jest albo na miarę szyta z kaszmiru przez jakąś manufakturę we Włoszech albo z Brioni/Bottega Veneta i czym to się różni? Tylko tym, że u Ferrarki jest #!$%@? wielki monogram a u Bezosa nie ma nawet logo ale nadal to próżny konsupcjonizm.
  • Odpowiedz
@Szarikk: No ale spójrz na to tak, jeśli taka głupia małpa jak łysa potrafi w dzień zarobić tyle co baba w żabce w miesiąc no to kto tu jest debilem? Prace najniższego sortu jak kasa w żabce/biedrze, magazyn, produkcja od razu Ci mówią, że takie osoby są mało ambitne.
  • Odpowiedz
  • 0
@lukiboss: Doskonale rozumiem i wiem, że są osoby, których życiowym osiągnięciem jest #!$%@?ć 25 lat na magazynach czy innych podobnych firmach(Sam znam parę osób, które całe życie tylko na magazynie przepracowały bo im to odpowiadało i nie chcieli się rozwijać zawodowo - nie mi to oceniać). Jednak często, gęsto w takich pracach jak żabka czy KFC/stacja paliw czy jakaś kasjera w sklepie ciuchami to są to głównie albo studenciaki bądź osoby,
  • Odpowiedz