Wpis z mikrobloga

@mksz95: To zależy od tego, gdzie chcesz iść, gdzie będziesz mieć bazę, co chcesz zobaczyć, jaką masz kondycję... Bieszczady to spore góry, opcji na trzydniowy pobyt jest mnóstwo.
@mksz95: Kursują. Tylko ewentualnie jak będzie kiepska pogoda i słaby ruch to mogą jeździć rzadziej. Ale w razie czego w Bieszczadach autostop zazwyczaj sprawdza się nieźle.

A jeśli chodzi o trasy, to polecam klasykę, zwłaszcza jak to pierwszy raz.
1. Najbardziej widokowa pętla w Bieszczadach
Wołosate - Przełęcz Bukowska - Rozsypaniec - Halicz - Wołosate (ewentualnie wyjść z Ustrzyk Górnych i przejść w drugą stronę: Ustrzyki - Szeroki Wierch - Tarnica
3. Jak kondycja dobra to ambitna tzw. koronka bieszczadzka czyli pętla Wetlina-Wetlina przez Dział, Małą i Wielką Rawkę, a potem szlakiem granicznym na Riabią Skałę i przez Jawornik powrót do Wetliny.


Polecam, fajna tyrka, robiłem w zeszłym roku w drugą stronę i w sumie chyba bardziej zmęczył mnie tylko wypad na kluseczki i kofolę do Nowej Sedlicy :)

4. Albo coś luźniejszego czyli z Mucznego na Bukowe Berdo i zejść do Ustrzyk
@kabzior: No jak korzystam z budów, to zazwyczaj chodzę z Widełek, bo z Mucznego to zwykle dzikie tłumy. Ale kiedyś poleciłem tę trasę znajomym, to się na mnie prawie obrazili, bo długo, ciężko, pod górę i cały czas przez las ¯\(ツ)/¯
@JPRW skandaliczne żeby chodząc po górach trzeba było iść pod górę ;)

Od lat tamtędy nie chodzę, chociaż przyznam że w tym roku szedłem z Mucznego jak była trójka lawinowa, ale raz że wiadomo że nikogo nie spotkam, a dwa wiedziałem że jak dojdę do przełęczy to i tak będzie wielki sukces, a powrót w to samo miejsce bo warunki na więcej nie pozwolą

plusem Mucznego jest że tam ta laska z