Wpis z mikrobloga

#danielmagical Nie ma powodów do lubienia Tucznika, ale w tej całej dramie oberwał najbardziej..idota na serio się zakochał. Prawdą jest że ani on ani Goha nie traktowali najlepiej tej Nikoli, ale dlaczego mieli by lepiej traktować jak ona była zwykłym pasożytem. Ale w tym wszystkim największy frajerem okazał się kolega #amadeuszferrari czyli pan Cios.. chłop pojechał na U2, Daniel go ugościł, a on tam zawrócił w głowie tej Nikoli która zobaczyła ze to może być furtka i od tego czasu pewnie z nim już bajerowała i rozmyślała jakby to zrobić by odejść od Daniela i wypaść w towarzystwo Ciosa a przede wszystkim Ferrariego(bo gdyby się Cios z nim nie znał to pewnie by go olała, bo on jest za mały). Chłop udaje kolegę, sam z nimi pił a teraz rucha po Danielu xD Oni robią narrację ze to ona go zostawiła...ona uciekła i nie dawała znaku życia, to Magiczny z nią zerwał, ona nie zachowała się fair. To gadanie tego Ciosa że musiał jej pomóc i poprosił o pomoc Amadiego...wtf? W czym pomóc? Z jej strony wystarczyło po prostu zerwać z Danielem i się wyprowadzić..to takie proste. Wielka pokrzywdzona, a wczoraj się świetnie bawiła, tak nie zachowują się ludzie którzy kochali i kogoś stracili. A ona już na nowym bolcu skacze. Dobrze że Daniel tez już korzysta z życia. Liczę na to że #queenoftheblack dowali jakimś dowodami w stronę #nikolamagical
  • 2