Wpis z mikrobloga

@Anapara one wzajemnie sie nakrecaja tak. usta, policzki, paznokcie, itp. Niby dla siebie chca wygladac ladniej, a zadna sie niebprzyzna, ze robi to by wygladac lepiej od kolezanki, ktora ostatnio sobie botoks wstrzyknela czy kwas.
  • Odpowiedz
@Kremufka2137 mi to wszystko jedno. jak widze jak ten rynek sie nakreca i jedne zosie robia innym zosiom zabiegi za setki zlotych majac pojecie tylko z jednodniowych kursow i szkolen, to jestem zaniepokojony ta sytuacja. Rzad powinien uregulowac prawnie te wszystkie uslugi.
  • Odpowiedz
@Anapara: Zrobiła się moda i niektóre dziewczyny mają tak zaburzony obraz swojej osoby, że nie widzą tego, iż bardzo przesadziły.

Ale jest też chyba inna kwestia, bo po prostu nie za bardzo jest jak powiedzieć takim osobom, że przesadziły, bo niby kto miałby to zrobić, gdyby to była koleżanka, to wyjdzie na zazdrosną, mąż/partner będący w związku z osobą, która w ten sposób leczy swoje kompleksy też nie bardzo. No i
  • Odpowiedz
nie za bardzo jest jak powiedzieć takim osobom,


@BigShow: ale jak to ,po co ktoś ma to mówić,
przecież mają lustra ,widzą jak wyglądają, nie da się nie zauważyć jakie ,,parówy'' z ust zrobiły,
czy te doczepy co chwilę się drapią niczym małpki, czy poprawiają non stop włosy żeby doczepy nikt nie zauważył
  • Odpowiedz
przecież mają lustra ,widzą jak wyglądają, nie da się nie zauważyć jakie ,,parówy'' z ust zrobiły,


@Amikamamy: Czasem nie wiedzą, albo to wypierają. Niektórzy ludzie mają zaburzenia postrzegania swojej osoby. Np. anorektykom wydaje się, że wciąż są grubi. Takie oszpecające zabiegi czy operacje plastyczne mogą być mniej drastycznym objawem takiego zaburzenia.
  • Odpowiedz