Wpis z mikrobloga

@acidd: obawiam się, że twoja fascynacja i zapał już niedługo zaczną szorować po dnie... captain of industry jest dużo prostsze od factorio, end game robi się po prostu nudny. Odkryjesz całą mapę (nie jest wielka), będziesz miał nieograniczoną ilość krytycznych surowców zwożonych statkami transportowymi i zorientujesz się, że już nie ma co robić. Factorio ma ogromną mapę, ograniczone surowce i chociaż minimalną presję otoczenia żeby pilnować fabryki przed zagrożeniem... no i
  • Odpowiedz