Wpis z mikrobloga

@Inphinitas: To chyba zależy też od konkretnego dealera :)
Ja wyceniałem u nich moje auto celem odsprzedaży i zrobili dokładne sprawdzenie (trwało to ponad godzinę) wyłapując kilka drobnych rzeczy.
Gdyby je odkupili to by pojawiło się właśnie w tym programie (sprzedałem nieco drożej na portalu ogłoszeniowym ale dobrze było mieć alternatywę).
@Inphinitas teściowa kilka lat temu brała nową yaris w Białymstoku, (jak się okazało po fakcie) auto przyjechało kilkanaście dni przeć końcem umowy na ich plac i miało sporą „szkodę transportową”, na tyle poważną, że trzeba było wymienić dach, ASO zdążyło ogarnąć sprawę z centralą toyoty, ubezpieczycielem i zakładem, który to zrobi, powstał tylko problem bo nie zdążyli poinformować przyszłej właścicielki, że taka operacja będzie wykonywana. I ostatniego dnia kiedy auto miało być