Wpis z mikrobloga

@Nefju: Zrezygnowałem z ich usług, gdy pewnego dnia dostałem SMS, że mogę odebrać moja paczkę w placówce PP. Taką opcję sam wybrałem. W końcu mieszkam 5 minut drogi spacerem od poczty.
Tylko oni dostarczyli do oddziału PP oddalonej o ponad 20 kilometrów. To nawet nie była oddział poczty, tylko jakaś placówka pocztowa na jakieś wiosce. Gdy poszedłem na ta "moja" pocztę to wyjaśnić, pani z okienka z tekstem: A nie może