Wpis z mikrobloga

@kidi1: A jak HDD padnie, to zapłacisz tylko kilka tysięcy złotych za odzyskanie tych danych xD
Każdy dysk może paść, dlatego nie powinno się trzymać tylko jednej kopii ważnych danych.
@jmmzon: Widać, że się znasz. Większość HDD pada stopniowo. Najpierw pojedyncze sektory i system S.M.A.R.T. cię ostrzega. Masz wtedy czas na przeniesienie danych na inny dysk. Może też paść sama elektronika, która jest wymienialna jeśli znajdziesz identyczny dysk. To właśnie z SSD tylko laboratorium pomaga egzberdzie.
@kidi1: bo hdd nie padają nagle. Zwłaszcza jak pieprzniesz plecakiem z dyskiem o podłogę, czy przejedziesz przez parę dziur na rowerze... Wszystko może paść.
Każdy dysk może paść? No każdy może. Jak stracisz akurat ten ważny sektor w dysku z kluczowymi danymi, to będziesz ucieszony, że nie straciłeś wszystkiego? No nie bardzo. A może źle napisałem, że warto trzymać kilka kopii danych? No chyba też nie bardzo. Także nie wiem, o co te nerwy.
@kidi1: Przepraszam Szanownego Pana, że ośmieliłem się napisać o czymś, co się może faktycznie wydarzyć. I o tym, że warto mieć dodatkowe kopie zapasowe. Już więcej nie będę.