#rozowepaski #przegryw Dziewczyna jest w ciąży i zostane niestety ojcem totalnie moje życie się załamało w tym momencie, mega się boje że sobie nie poradzimy. Mówie jej żeby się nie martwiła i wgl ale ja wewnętrzenie umieram, ja nie jestem ogarnięty, ja nie chce siedzieć i zmieniać pieluch z tym szlaufem. Mam ochote wyjechać zagranicę ale boje się, że moi rodzice bedą musieli ponieść koszty moich czynów i to mi się słabo widzi, a też mało nie zarabiam i możliwe że sporo siana bede musiał płacić (╥﹏╥) Z drugiej strony jestem już wiekowo w takim miejscu że powinienem się ustatkować według standardów, miał ktoś stres i pesymistyczne myśli jak mu się dziecko rodziło? jak opowiadali mi niektórzy to byli szczęsliwi, a ja nie widzę w tym nic super bo to są same ograniczenia i męczarnia, zmiana stylu życia, przecież to jest mały człowiek, jak #!$%@? sprawe to potem sobie nie poradzi
@Lucjusz7: człowiek ma wszystko i tylko rodziny mu brakuje, patrzy ze łzami w oczach jak rodzice bawią się z dziećmi w parku a dla innych zrobic bachora to jak splunąć xd
@Lucjusz7: bo to sa same ograniczenia i meczarnia xd i #!$%@? sprawe z takim nastawieniem, a nastawienia nie zmienisz. jakim cudem twoja dziewczyna zaszla w momencie gdy nie chciales bachora xd? oklamywala cie i nie jadla tabletek? czy ruchales i #!$%@? z mysla, ze jakos bedzie XD
@0dcinek: no tabletki, poszla jakies 2 miechy temu w to, no i wyszło jak wyszło, mam teorie że w #!$%@? poleciała i nie brała, ogarneła że dobre warunki to czas się ustatkować
@0dcinek: raczej ze skrobaniem sie nie zgodzi ( ͡°ʖ̯͡°) Mega żałuje że w to wszedłem, totalnie brak już radości z życia. Nie chce jej mówić nic przykrego bo to niepotrzebny stres a może to jej zaszkodzić i dzieciakowi który nie jest niczemu winny ale czarno widzę te relacje. (╥﹏╥)
@Lucjusz7: ja na twoim miejscu bym ja dojechal psychicznie zeby usunela to, a jak nie to #!$%@? i to nie twoja sprawa, oprocz tego, ze cos nie cos zabulisz na alimenty
@Lucjusz7 Tylko dziecku współczuć takiego 'tatusia'. Jak nie chciałeś dziecka, to trzeba było użyć tych całych dwóch szarych komórek i nie wkładać w co popadnie, a już na pewno nie w laskę, z którą się nie dogadujesz.
Dziewczyna jest w ciąży i zostane niestety ojcem totalnie moje życie się załamało w tym momencie, mega się boje że sobie nie poradzimy. Mówie jej żeby się nie martwiła i wgl ale ja wewnętrzenie umieram, ja nie jestem ogarnięty, ja nie chce siedzieć i zmieniać pieluch z tym szlaufem. Mam ochote wyjechać zagranicę ale boje się, że moi rodzice bedą musieli ponieść koszty moich czynów i to mi się słabo widzi, a też mało nie zarabiam i możliwe że sporo siana bede musiał płacić (╥﹏╥)
Z drugiej strony jestem już wiekowo w takim miejscu że powinienem się ustatkować według standardów, miał ktoś stres i pesymistyczne myśli jak mu się dziecko rodziło? jak opowiadali mi niektórzy to byli szczęsliwi, a ja nie widzę w tym nic super bo to są same ograniczenia i męczarnia, zmiana stylu życia, przecież to jest mały człowiek, jak #!$%@? sprawe to potem sobie nie poradzi
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
jakim cudem twoja dziewczyna zaszla w momencie gdy nie chciales bachora xd? oklamywala cie i nie jadla tabletek? czy ruchales i #!$%@? z mysla, ze jakos bedzie XD
Mega żałuje że w to wszedłem, totalnie brak już radości z życia. Nie chce jej mówić nic przykrego bo to niepotrzebny stres a może to jej zaszkodzić i dzieciakowi który nie jest niczemu winny ale czarno widzę te relacje. (╥﹏╥)
Komentarz usunięty przez autora
@Lucjusz7: ja #!$%@? XD
1: zrób wazektomię, w obecnej sytuacji nie pomoże, ale tak na przyszłość
2:
zrób test na ojcostwo
@0dcinek Jesteś #!$%@?ęty, nie pozdrawiam.
@Lucjusz7 Tylko dziecku współczuć takiego 'tatusia'. Jak nie chciałeś dziecka, to trzeba było użyć tych całych dwóch szarych komórek i nie wkładać w co popadnie, a już na pewno nie w laskę, z którą się nie dogadujesz.