Najgorsze w moim przypadku jest to że nawet z ryja nie jest tak źle nawet jest jeszcze jako tako nawet ulany nie jestem mocno 179cm-80kg ale moim gwoździem do relacyjnej trumny jest ginekomastia która niszczy jakąkolwiek pewność siebie, żadna dziewucha nie będzie chciała takiego chuopa, chodzenie w t-shirtach to wstyd bo te dwa #!$%@? wulkany zawsze odstają, ehh jak patrze na swoją klate to mam ochote ją pociąć #!$%@? nożem. Ma albo miał ktoś z was podobny problem, leczenie tego serio jest tak #!$%@? drogie ? Jak sobie wgl z tym #!$%@? radzicie ?
@Szkotu: mam też gienekomastie od samego początku dojrzewania na wf się nie przebieram bo po prostu wolę uniknąć uszczypliwych komentarzy ze strony normictwa no i też chłopa samoocena i pewność siebie leży.....
@Szkotu: Też mam gino. Dwa takie stożki jak rożki lodowe. Usunięcie to tylko operacyjnie, a to w tysiącach liczyć trzeba. No i pewnie ceny też wysokie przez inflację tych zabiegów. A jak sobie radzę? Nie radzę. Denerwuje to i jest wstyd. Nawet jak jest gorąco to w bluzach staram się chodzić, garbię się i próbowałem taśmą to kleić jakoś, ale szkoda nerwów. Jeszcze są jakieś gorsety co niby wygładzają klatkę, ale
@Szkotu: ja kiedyś się tym przejmowałem jak byłem gruby a potem przez chorobę schudłem i... cyce zostały od tego czasu coś po prostu we mnie pękło i przestałem się tym mocno przejmować
@Szyszkalogin chodze cały czas ale jak się żyje i wydaje to jest ciężko odłożyć a jak się już odkłada to na rzeczy które muszą być zrobione bo w pewnym momencie może zacząć ci kapać na łeb
@Szkotu: operacja ginekomastii jest refundowana przez NFZ. Faktem trzeba poczekać ale będzie bezpłatna. Skąd wiem? Bredzę, a nie sam taką przeszedłem ok 18 roku życia. Trochę tylko trzeba chodzić w takim kaftanie, ale generalnie warto się podjąć tematu.
Ma albo miał ktoś z was podobny problem, leczenie tego serio jest tak #!$%@? drogie ? Jak sobie wgl z tym #!$%@? radzicie ?
#przegryw #blackpill
Usunięcie to tylko operacyjnie, a to w tysiącach liczyć trzeba. No i pewnie ceny też wysokie przez inflację tych zabiegów.
A jak sobie radzę? Nie radzę. Denerwuje to i jest wstyd. Nawet jak jest gorąco to w bluzach staram się chodzić, garbię się i próbowałem taśmą to kleić jakoś, ale szkoda nerwów. Jeszcze są jakieś gorsety co niby wygładzają klatkę, ale
od tego czasu coś po prostu we mnie pękło i przestałem się tym mocno przejmować