Wpis z mikrobloga

Mirki, dostaję #!$%@? z moim laptopem.

Za dużo rzeczy się w nim pieprzyło, błąd za błędem, a wszelkie ccleanery i ich pochodne nie przyniosły upragnionego efektu... pora na FORMAT.

Serwuje mojemu notebookowi zbootowany Windows 7 na pendrive'ie, ustawiam w biosie różne fiki-miki, jest klar.

Jednak w trakcie ładowania danych z pendrive'a laptop się wyłacza- prawdopodobnie przegrzewa się.

Wyczyściłem go sprężonym powietrzem, jednak i tak się wyłączył w trakcie ładowania danych [ tym razem przy ok. 80% zamiast wcześniejszych 20%] padł niczym Janek Wiśniewski. Komputer działa ok, jednak w trakcie wczytywania danych z pendrive'a - pada.

Laptop jest dość kapryśny [ex625] i ma swoje lata [5].

Wina temperatury, pendrive'a, zły los, karma ?

Mogę gdzieś ustawić w biosie, aby nie wyłączał się przy wyższych temperaturach ?

Szukam trochę wiatru w polu, google nic nie podpowiada, a laptop nie był od 3 lat formatowany [i przypomnniałem sobie dlaczego tej przykrej czynności od tylu lat unikałem-> zawsze się coś #!$%@? :| ] .

#komputery #laptop #problemytechniczne #formatpc #windows7 #windows
  • 3
  • Odpowiedz