Wpis z mikrobloga

#przegryw

Jako zwykły facet uznałem, że polski rynek matrymonialny jest kompletnie bez sensu.

Szkoda mi czasu na jakieś kawy w mieście, czy inne pisanie z laskami, które i tak na końcu będą mieć mnie w d.pie.

Gdybym chciał mieć dziewczynę to już bym ją miał, ale byłaby wizualnie daleka od moich oczekiwań. Dodatkowo biorąc pod uwagę mój lvl 31 to musze się liczyć z tym, że w mojej grupie wiekowej jest od cholery samotnych matek, młodych znudzonych mężatek i rozwódek ewentualnie sfrustrowanych singielek, które szukają beciaka.

Za Julkami (18-24)biegać nie będę bo wiadomo. Takich jak ja to one mają dziesiątki na wyciągnięcie ręki, a ja nie mogę sobie pozwolić na latanie za małolata, która na końcu mnie zghostuje.

Dlatego uznałem, że w moim przypadku idealne będzie połączenie lookmaxingu z geomaxingiem.

Temat prosty - olewam polski rynek matrymonialny całkowicie.

W ciągu roku pracuje normalnie i dbam o sylwetkę ( czyli tak jak zawsze, żeby dobrze wyglądać a nie jak ulaniec ) ponadto maksuje pod azjatycki ideal piękna.

Już na starcie mam dużą przewagę ze względu na wzrost. Mam te 190 cm w PL z takim wzrostem szału nie robię, ale tam to już inna historia.

Mam duży nos - Azjatki uwielbiają duże nosy

Jestem blondynem - mam ładne zielone oczy

Mam gęsty zarost - Azjatki uwielbiają brody

Polki wiadomo - nie lubią Słowian tylko Massimo im ciemniejszy facet tym lepiej, a na Filipinach zupełnie odwrotnie

W przypadku odpowiedniego lookmaxingu czyli sylwetki, zadbanej fajnej brody poprawiającej linie szczęki plus jakieś drobne zabiegi na cerę to moge robić w odpowiednim miejscu na Filipinach taką furorę jak w Polsce robi wysoki przystojny Włoch.

Powiecie, że narzekam na polki, które dają obcokrajowcom? Absolutnie nie. To ich wybór, ale ja nie zamierzam być na złej pozycji.

Teraz tylko trzeba robić research i znaleźć sobie jakieś miejsce na Filipinach gdzie jest relatywnie mało białych i dużo młodych kobiet (pełnoletnich oczywiście) i tam sobie co roku jeździć na 3 tygodniowe wakacje i cieszyć się życiem.
  • 5
  • Odpowiedz
@Vedar: No mi się widzi, że jak ktoś przez 3 tygodnie w roku rucha jakieś filipińskie #!$%@?, to przez resztę roku też "samotnie wegetuje", no ale widocznie się nie znam.
  • Odpowiedz
@Svinsky: Chłopie. Chajtnij się z laską z Kambodży. We Francji mi nawet 5k Euro ich "wujek" chciał dać, za ślub, papiery i za 3 lata rozwód. I te trzy lata masz posłuszną żonę. Bo podobno tyle trzeba by miała legalne papiery na ue.
  • Odpowiedz