Wpis z mikrobloga

przypuśćmy ze posiadam mega ultra teleskop którym jestem w stanie zobaczyć planety oddalone o nawet 100 lat świetlnych a obraz który widzę wygląda jak przez lornetkę ( to znaczy jest dokłady i jestem w stanie zaobserwować poruszających się ludzi) i teraz zabieram ten teleskop na statek kosmiczy który porusza się z prędkością światła xD i oddałam się od ziemi na odległość np 30 lat świetlnych i spoglądam przez teleskop na ziemię to widzę to co działo się w przeszłości?

ja wiem to nie jest normalne pytanie ale mózg mi paruje jak myślę o takich sprawach
#pytaniezdupy #pytanie #kosmos #astronomia
  • 22
@MortRainey zobaczysz to co się działo na ziemi w momencie kiedy z niej wyruszyłeś.
Światło transportuje obraz, więc jeśli poruszasz się z tą samą prędkością będziesz widział cały czas to samo, natomiast odchylenie w zmienia ten obraz.
jeśli chciałbyś zobaczyć co się działo ma Ziemi w przeszłośc musiałbyś podróżować z prędkością większą niż światło lub się dosłownie teleportować do odpowiednio odległego punktu
ja wiem to nie jest normalne pytanie


@MortRainey: przecież to jest powszechnie znany fakt i normalny w kazdym aspekcie - patrząc w gwiazdy widzisz światło, które było wyslane kilka/killanascie/kilkaset lat temu.

Przykładowo gwiazda Betelgeza w gwiazdozbiorze Oriona jest od nas 430 lat świetlnych. Jest obecnie w fazie czerwonego superolbrzyma wiec jest na koncu swojego życia. Jest duża szansa, ze ta gwiazda już nie istnieje - mogła wybuchnąć nawet 200-300 lat temu,
#!$%@? nic nie płynie inaczej, tylko są różne prędkości przesyłu informacji, czas jest wszędzie ten sam


@Ki3mon: mylisz się. Na naszej planecie czas płynie wolniej niż we wszechświecie. Oddzialywanie grawitacyjne wplywa na prędkość uplywania czasu dokładnie tak samo jak podróż z prędkością bliską prędkości swiatla. Wątpię, żebyś nie oglądał filmu Interstellar, ale najwyraźniej nic z niego nie zrozumiałeś.
@SebastianDosiadlgo: argument ad filmum, druga sprawa z tego co pamietam problem tam zachodzil dopiero po przejsciu przez czarna dziure ktora jest ogromna pralka, ja napisalem w zasadzie to samo co hubi, pozdrawiam.
@Ki3mon: czyli tak jak myślałem - nie zrozumiałeś. Dlatego wspomniałem o filmie, a nie o Ogólnej Teorii Względności.

Widać, że nie masz pojęcia o grawitacyjnej dylatacji czasu.

Tak z ciekawości - jak w takim razie ludzie tacy jak Ty, czyli bez wiedzy o fizyce relatywistycznej, zrozumieli akcję na planecie z wodą i ogromnym tsunami, gdzie bohaterowie po godzinie na planecie wrócili na statek na którym minęło 30 lat?
@SebastianDosiadlgo:

Czas wszedzie jest taki sam.

Zasadniczo to moze wygladac dla obserwatora spoza danego ukladu jakby byl "zmienny".

Ale jest taki sam.

Moze sie zmienic sama czasoprzestrzen. No np. wygiac w polu grawitacyjnym.
Lub podczas ruchu z przyspieszeniem ktory rownowazny jest w pewnych efektach z "grawitacja".
I wtedy zachodza efekty relatywistyczne.

Ale czas generalnie pozostaje ten sam.
@Niedobry: yeah, czas pozostaje ten sam.

Tylko upływ czasu się zmienia, w jednych miejscach płynie wolniej, w innych szybciej.

Jeśli uważasz, że tak nie jest, np myślisz, że to tylko złudzenie, no to zwyczajnie nie rozumiesz.

Piszesz kiedy zachodzą efekty relatywistyczne, ale na 100% nie wiesz czym one w ogóle sa... bo piszesz zdania typu "Czas wszedzie jest taki sam." albo "Ale czas generalnie pozostaje ten sam."
@SebastianDosiadlgo: Aaa no dlaczego jeszcze to "generalnie". Poniewaz czasoprzestrzen sie rozszerza. A wiec i czas niejako "sie rozciaga". Jako jedna z jej nieodlacznych skladowych.
Nie sa to efekty dostrzegalne "golym okiem" natomiast od poczatku wszechswiata sie to znacznie zmienilo.