Wpis z mikrobloga

@Smutny_procesorr: standard. Ja wspieram Ukrainę dobrym słowem, pieniędzmi, a nawet byłem na wolontariacie, ale parę rzeczy w Ukrainie mi się nie podoba i potrafię o tym powiedzieć lecz spotykam się z hasłami, że jestem ruską onucą bo śmiałem mieć inne zdanie
@Smutny_procesorr: to nie o to chodzi. Dla ludzi jesteś anonimowy, nikt nie zna Twoich poglądów ani nie wie ile zrobiłeś dla kogo. Jeżeli pojawia się krytyczny wobec Ukrainy post, to pierwsze skojarzenie to próba siania zamętu, bo dokładnie tak działa ruska propaganda rękami swoich trolli, by robić ferment i destabilizować. Nie ma co się dziwić prostym wykopkom, że wrzucają każdego do jednego wora, bo nie ma możliwości weryfikacji kto jest kto.