Wpis z mikrobloga

A, dołączę się.

1424 - 1 = 1423

Crysis 2

Jako że byłem nastawiony głównie na fabułę i kontynuację historii z pierwszej części, przez pierwszą połowę gry byłem nieco zawiedziony tak małą ilością "odpowiedzi" co do zakończenia jedynki i tego co było później. Na szczęście przez następne etapy gra przyśpieszyła tempo i w zasadzie na samym końcu prawie wszystko się powyjaśniało. Ostatecznie jestem zadowolony z tego co Crytek wymodził ;p

#rokgier
źródło: comment_HLJpmwCA4L5yU14K0TZdb14vmqhVITU4.jpg
  • 9
@nomus: Mi się tam dwójka podobała bardziej od jedynki. Sry, ale jak widzę zachwyty nad pierwszym Crysisiem, gdzie wyjebujemy bezbronnych Japońców z taką łatwością, że aż boli, to nie wiem o co ten ból dupy z częścią drugą. A już ten mit z otwartym terenem to już w ogóle przesada - niby po co tam łazić gdzie się da, skoro do celu i tak prowadzi jedna ścieżka? Na dobrą sprawę Crysis
@frikuu: IMO pierwsza i druga część pod względem mechaniki są od siebie tak różne, że nie ma ich co porównywać za bardzo. Owszem, na początku gry trochę mi brakowało tej swobody z jedynki, ale potem uznałem, że w takich warunkach w jakich toczy się dwójka byłyby one nie potrzebne ;)