[Anacron]

Łał. Jakoś w grudniu 1996 odkryliśmy w Windows NT 4.0 lukę, pozwalającą szybko przejąć kontrolę nad każdym komputerem z Windows. Nazwaliśmy ją "problemem dziedziczenia zaufania". Jako Ci dobrzy hackerzy, oczywiście poinformowaliśmy o tym firmę Microsoft (już w 1996 roku). Jednak do Windowsa 10 włącznie, luka ta nie została załatana i nadal można było z niej korzystać. W końcu, po 27 latach doczekałem się połatania tego przez nich w Windows 11. Chapeau bas #!$%@? normlanie. 27 lat. ROTFL. Czas poszukać nowych dziurek w okienkach. Nie czujcie się z 11 za bezpiecznie, bo na pewno jakieś znajdziemy. :D