[GoodGuyChucky93]

Tak na chłodno to walka Ferrariego z Łaszczykiem chyba nie mogła skończyć się lepiej. Lekcja pokory w obie strony. Ferrari może winić tylko siebie, kontuzja to jedno a melanżowanie w Tajlandii czy u Truemana to drugie. Fakt, że nie może trenować nie sprawia, że może sobie #!$%@?ć kondycję. Łaszczyk i środowisko pięściarskie zobaczyło, że nie powinni tak kozaczyć jacy to z nich sportowcy i co taki półamator sobie myśli bo zobaczyli, że w mma zawodnika z rekordem 32-0 ma szanse #!$%@?ć melanżujący freak.

#famemma

[christian-huygens]

@GoodGuyChucky93: On jest jeszcze w takim wieku, że w miarę szybko może się regenerować po tych melanżach i nie narusza mocno wieku metabolicznego, ale za rok, dwa a może trzy przyjdzie tutaj #!$%@?ęcie i nawet na poziomie freakfigtów będzie odczuwał każdego drinka wypitego tydzień wcześniej.

Ale rzeczywiście to jak się teraz prowadził mogło mu zabrać te 8s.

Pokory od sportowców bym się nie spodziewał. Już po walce Łaszczyk mówił, że gdyby

[jolu90]

@GoodGuyChucky93: Paradoksalnie Ferrariemu ta przegrana może wyjść na dobre. Przed walką zyskali obaj a po walce stracić mógł tylko Łaszczyk, ale się z tego wybronił. Ferrariemu dużo się zarzuca, a to że to była jego formuła, a że był cięższy itd. Kurde...wszyscy wiedzą jakie podejście ma Ferrari, lekceważy treningi, ale z drugiej strony gdyby dobrze się prowadził to czy ta druga połowa ludzi by go kochała? Jak dla mnie nie powinien

[GoodGuyChucky93]

@jolu90: Zgodzę się w 99%. Oczywiście nie odbieram Łaszczykowi wygranej bo tutaj robotę zrobił sportowy tryb życia oraz co prawda mniej dynamiczne walki ale jednak trwające 6-12 rund. Tutaj bym powiedział, że nie tyle ograł go doświadczeniem co Jarosz decyzją. Ferrari przetrwałby te 8 sekund tym bardziej, że faktycznie coś robił próbował się wyślizgnąć i nie był #!$%@? wie jak zasypywany ciosami. Decyzja Jarosza jest kontrowersyjna porównując ja z walka Bagishvili

[jolu90]

@GoodGuyChucky93: Ja bardzo lubię postać Amadeusza, ale jednocześnie nie mam problemu przyznać jak to wyglądało - według mnie oczywiście. Lekceważenie treningów i robienia tlenu wyszło w 3 rundzie. Nie czepiałbym się Jarosza. Amadeusz po prostu przegrał wygraną walkę - według mnie.

[GoodGuyChucky93]

@jolu90: Ależ oczywiście, Jarosz mógł dać dokończyć a mógł przerwać i tym razem wybrał przerwanie. Tak jak w piłce nożnej przed wprowadzeniem różnych technologii bramki których nie powinno być były uznawane i na odwrót czy decyzje o karnych były na podstawie tego co widział sędzia i jak to ocenił. O Jaroszu warto wspomniec chociażby w kontekście tłumaczenia swojej decyzji, że zawsze dba o zdrowie zawodników kiedy przy tamtej walce kobiet tłumaczył,

[jolu90]

@GoodGuyChucky93: ta walka byłaby fajna, ale o ile k1 jest fajne do oglądania to dla jakiegokolwiek widowiska akurat tutaj przydałoby się mma. Wtedy ta walka mogłaby potrwać. Chyba że chcemy obejrzeć kolejny popis alana i to w 1 rundzie to mogą zawalczyć w k1.