[CzlowiekMagnetowid]

Bardzo proszę o wyjaśnienie dla laika dlaczego w 18-19 wieku uznano, że najlepszym pomysłem na walkę jest stawiać na przeciwko siebie szyki piechoty, oddawać strzały na komendę i w przerwach dostawać strzały od drugiej strony na mordę, bez jakiejkolwiek ochrony i rezygnacji z pancerzy.

Czy serio tak wyglądały wtedy bitwy czy to Hollywood?

Po prostu nie mieści mi się w głowie, że żołnierze tak sobie po prostu stali na wolnym polu. Bez padania na glebę czy szukania osłon terenowych.

#historia #bitwy #pytanie

[mecenassrenas]

@CzlowiekMagnetowid: urrrwa tez mnie to zastanawia xdddddd

[CzlowiekMagnetowid]

@mecenassrenas
Tak se myślę, że nawet w głębokim średniowieczu były takie tarcze na kółkach ze słomy i drewna co wojsko toczyło na przodzie dla ochrony przed łucznikami.
Broń palna była wtedy #!$%@?, a pewnie w te tarcze po #!$%@? 1000 latach rozwoju mogliby włożyć choćby metalowe płyty

[mecenassrenas]

@CzlowiekMagnetowid: albo worki z piaskiem na piersi xd cokolwiek urwa

[Yossarian82]

@CzlowiekMagnetowid: Dlatego, że zasięg dowodzenia, wydawania rozkazów miał zasięg krzyku.

[Yossarian82]

@CzlowiekMagnetowid: Poza tym, karabin tamtych czasów był bardzo niecelny i miał kiepski zasięg, żeby mieć jakiś efekt ostrzału trzeba było skupić dużo broni na jednym celu i na małym obszarze.

[Rasteris]

Powodow bylo wiele. Kiepska celność i sila pocisków. Dopiero wprowadzenie pociskpw minie spowodowalo zmiany. I szyk taki to nie CIX w., A już XVI. Dopiero wprowadzenie broni gwintowanej, pocisków podłuznych zmienilo sytuację.
Liczyła się gęstość ognia i jego ciągłość. Rozproszony szyk był też narażony na szarże kawaleryjskie. Kawaleria przejeżdżała przez luźny szyk bez problemu.
Osłony zmniejszyłyby manewrowość, broń palna była na tyle skuteczna, ze żaden kirys by nie pomógł, a powodowalby szybsze

[CzlowiekMagnetowid]

@Rasteris Dzięki za mega merytoryczną wypowiedź!

Jeśli będziesz miał wolną chwilę to wyjaśnij mi proszę dlaczego w tych czasach, kiedy właśnie siła pocisków i ich celność była żartem, ciężka kawaleria (mam na myśli głównie kirasjerów) traciła na znaczeniu.

Na mój chłopski rozum przy tak słabej sile ognia i zwartych szykach, ciężko opancerzona jazda pędząca ze 30 km/h powinna roznieść nieopancerzonych strzelców w pył. Nawet gdyby kilka szeregów strzelało jeden po drugim to

[Rasteris]

@CzlowiekMagnetowid: dila byla wystarczajaca do przebivia pancerza. Koni nie opancerzysz. A jeszcze artyleria, dla ktorej tak zwarta grupa stanowiła idealny cel. Koń też nie będzie się pakował w zwartą grupę. A bagnety na ciężkich muszkietach i karabinach też robia swoje.

[Yossarian82]

@CzlowiekMagnetowid: