Wpis z mikrobloga

@posepny1: byłem ciekaw, czy to podobna sytuacja jak w moich okolicach, co miał miejsce węgorzowy proceder na tony, czy chłop po prostu wędkował i walił w beret pojedyncze sztuki. I według artykułu na o2 miał kilka pułapek w które wpadło kilkanaście węgorzy o łącznej wadze 11 kilo.
I spadł za to ze stołka XD
  • Odpowiedz
@posepny1: to pamiętam jak jedna polityczka ze Skandynawii zrobiła zakupy nie za swoje pieniadze i pożegnała się z praca. Podobnie byłó z tym śmeisznym politykiem japończykiem, który płakał jak dziecko przed kamerą i przepraszał, że użył jakoś państwowe pieniądze na onsen - gorące źródła xd
To pewnie tylko śmieszne upokorzenie polityczne jakichś pionków. Na bank w innych krają kradną, tylko nie tak ułomnie jak w Polsce i Rosji
  • Odpowiedz
@Profesor_Pimko: 11 kilo węgorza...
U nas miliony Sasin #!$%@?ł kary brak. Komendant dwa piętra wysadził, kary brak.
A to podobno Szwecja jest państwem zepsutym przez lewactwo, a jednak standardy moralne w polityce wyższe niż u naszych fanatyków religijnych XD
  • Odpowiedz