Aktywne Wpisy
jankochanowski +401
g0blacK +532
Są takie twarze, które po prostu denerwują. Sam fizys sprawi, że człowiek się denerwuje i aż się w nim gotuje. Też tak macie? Jeśli tak, to zapraszam do zabawy, Ja zaczynam #glupiewykopowezabawy #takaprawda #niepopularnaopinia
Tytuł:
Narodziny bogów (Theogonia)
Autor:
Hezjod z Beocji
Gatunek:
poezja
Ocena:
3/10
Tłumacz:
Kazimierz Kaszewski
Wydawnictwo:
Wacław Maślankiewicz
Forma książki:
e-book
Theogonia jest eposem Hezjoda opowiadającym o powstaniu bogów greckich, a co za tym idzie i świata, ich genealogii oraz wojnach które prowadzili.
Ogólnie utwór nie jest napisany przystępnie. Jest chaotycznie, dużo wyliczeń i dygresji, przez co trudno jest utrzymać skupienie. Podczas pracy nad tekstem, cały czas miałem poniższego mema z tyłu głowy:
Najważniejsze historie zawarte w Theogoni:
- sukcesja Kronosa i okaleczenie Uranosa,
- pożeranie dzieci przez Kronosa,
- historia narodzin Zeusa,
- historia Prometeusza,
- 10-letnia wojna miedzy greckimi bogami i sturękimi, a tytanami.
Podstawową informacją jaką możemy wyciągnąć z tego utworu jest powszechna personifikacja rzeczy i zjawisk. Ziemia, niebo, śmierć czy miłość są utożsamiane z bóstwami. Dowiadujemy się jak zbudowany jest świat (np. gdzie znajdują się podziemia i kto tam mieszka, kto trzyma nieboskłon, itd.), lub raczej jakie były wierzenia na temat jego budowy. W tekście możemy znaleźć także motyw sukcesji władzy z ojca na syna, przy czym nigdy nie była ona pokojowa. Uranos zostaje okaleczony przez Kronosa, a Kronos pokonany w wojnie przez Zeusa.
Prywatny licznik: 5/52
#bookmeter #ksiazki #czytajzwykopem #books #poezjabookmeter