Nie bardzo widzę sens płacenia księgowym skoro wyliczenie podatków to tylko 1 kliknięcie.
@polish_superstar: IMHO w księgowości większy problem jest z wrzuceniem i odpowiednie zaksięgowanie zawartości faktur niż samo kliknięcie i wyliczenie podatków. Ma jakiś dobry patent na dodawanie kontrahentów i itemków z faktur?
większy problem jest z wrzuceniem i odpowiednie zaksięgowanie zawartości faktur
@ujdzie: Zgadza się, ale wfirma ma OCR i wrzucenie faktury do systemu zajmuje tyle samo czasu co wysłanie takiej faktury księgowemu.
Z polskimi fakturami radzi sobie bardzo dobrze, można księgować jednym kliknięciem, bo sczytuje wszystkie dane automatycznie. Jak masz jakąś fakturę np. google ads to musisz dodatkowo zaznaczyć ptaszkiem np. Import usług art.28b i tyle. Znając podstawy to nie ma wątpliwości,
@polish_superstar: i księgując samemu czuje większa kontrole nad firmą. Dzięki wfirma faktury wrzucam na bieżąco, a jak wysyłałem księgowemu raz w miesiącu to kilka godzin czasami szukałem wszystkich faktur kosztowych i sprawdzałem po wyciągu z banku czy czegoś nie przegapiłem.
Nie bardzo widzę sens płacenia księgowym skoro wyliczenie podatków to tylko 1 kliknięcie.
@polish_superstar: IMHO w księgowości większy problem jest z wrzuceniem i odpowiednie zaksięgowanie zawartości faktur niż samo kliknięcie i wyliczenie podatków. Ma jakiś dobry patent na dodawanie kontrahentów i itemków z faktur?
@ujdzie: Zgadza się, ale wfirma ma OCR i wrzucenie faktury do systemu zajmuje tyle samo czasu co wysłanie takiej faktury księgowemu.
Z polskimi fakturami radzi sobie bardzo dobrze, można księgować jednym kliknięciem, bo sczytuje wszystkie dane automatycznie. Jak masz jakąś fakturę np. google ads to musisz dodatkowo zaznaczyć ptaszkiem np. Import usług art.28b i tyle. Znając podstawy to nie ma wątpliwości,