Wpis z mikrobloga

@kisiuu: u dużych producentów to wygląda tak że montuje się co leży najbliżej linii produkcyjnej byle się specyfikacja zgadzała, ewentualnie w produktach premium bardziej uważają żeby fuckupu nie popełnić. Mi się trafił laptop na AMD i niespodzianka bo z kartą wifi Intela, tyle że to taka pseudo biznesowka jeszcze nie wiem czy nie z partii promocyjnej, bo wtedy Lenovo hajs rozdawało za zakup. Zapewne wiedzieli o realteku a na atherosie nic