Wpis z mikrobloga

@RobieZdrowaZupke: Nie wiem o czym ty mówisz. Przecież Rybakina jest tak naprawdę tenisistką z pierwszej 10. Zwyciężczyni wielkiego szlema w zeszłym sezonie. To nie jej wina, że Wimbledon swoją decyzją pozbawił zawodników punktów rankingowych - co dla Rybakiny oznaczało stratę 2000 punktów.
@RobieZdrowaZupke: Rybakina spokojnie jest w pierwszej dziesiątce (nie dostała punktów za wygranie Wimbledona), co nie zmienia faktu, że z takim serwisem nie ma co szukać w tym sezonie jak będzie trafiać na silniejsze przeciwniczki.