Wpis z mikrobloga

Nigdy nie grałem w Postala 2 mimo, że wielu moich rówieśników się tym zachwycało. Jakoś mnie nie przekonywało odlewanie się na ludzi czy wsadzanie kotu broni w dupę i tym samym otrzymywanie tłumika
  • 8
  • Odpowiedz
@Lookazz: zajebista gra, przegrałem w nią masę czasu. Z polskim dublażem to jest kozak. Gra nie polega tylko na rzeźni. Dostajesz dzienne zadania od kobity i masz robić xD A to, że np można sobie z kota robić tłumik to fajność tej gry. Otwartość świata i że masz brońki też na plus.
  • Odpowiedz
  • 0
@idylla: o tak. Przemoc wrzucana tylko po to. żeby była, to mnie nigdy nie przekonywała.

Z Manhunt mam podobnie, z tym że w ten tytuł grałem, ale uważam, że przemoc tam nie ma większego uzasadnienia. Gra średnia i mam wrażenie, że R* specjalnie zrobił taką brutalną grę w celu wywołania kontrowersji.

Z kolei przemoc w The Punisher (z 2004?) czy w The Sleeping Dogs była zrobiona dobrze, uzasadniona i gry
  • Odpowiedz
  • 0
@MrMas: właśnie dla mnie taka przesadzona przemoc w grze musi mieć uzasadnienie, a nie być tylko po to, żeby była.
@ejcaredom_cabej wiem, że jest tam jakaś fabuła, zadania. Ale nie oszukujmy się, nikt w to nie grał dlatego, żeby kupić mleko xD
  • Odpowiedz
@Lookazz: Rockstar w zasadzie wszystko robi specjalnie żeby wywołać kontrowersje żeby ich gry były bardziej popularne. W serii gta, twórcy obrazili tyle grup społecznych (śmianie się z czarnych, gejów itd), że aż stała się bardzo popularna. W niektórych krajach gry z serii gta były niedopuszczone do sprzedaży ze względu na kontrowersyjne misje, np. torturowanie gościa w GTA 5 (przez to też zyskały na popularności)
  • Odpowiedz
nikt w to nie grał dlatego, żeby kupić mleko xD


@Lookazz: będąc szczegółowym to właśnie grało się po to, żeby kupić mleko, bo to było jednym z zadań xDDDD
ALe wiem o co chodzi, fakt, możliwości w postalu jest sporo. Żyłem akurat w czasach jak się demonizowało gry i jako nastolatek ogrywałem postala a jakoś nie wyrosłem na bandytę a nawet nigdy nie zadarłem z prawem xD lul
  • Odpowiedz
  • 0
@idylla: ta wiem, że Rockstar kontrowersjami słynie, ale nic tak nie podburza tłuszczy jak przemoc w grach. Ewentualnie cycki. Jechanie po czarnych czy innych orientacjach to nie to samo, oczywiście mowa o latach wstecz, a nie obecnych.

Żyłem akurat w czasach jak się demonizowało gry i jako nastolatek ogrywałem postala a jakoś nie wyrosłem na bandytę a nawet nigdy nie zadarłem xD lul


@ejcaredom_cabej: Ja też, ale po
  • Odpowiedz