Wpis z mikrobloga

@KosmicznyPaczek: Ukraińcy przeprosili, że komendant główny policji przemyca do Polski granatniki wystrzelone (broń) i nie wystrzelone (broń, materiały wybuchowe) i jeden wbrew regulaminowi wniósł, a potem odpalił w budynku raniąc funkcjonariusza, bo podobno pomylił z butelką wódki jakie tam się walają, ewentualnie z głośnikiem, a następnie zakazał informowania o tym organów, które przy tego typu zdarzeniu muszą byś informowane.