[text]

Mega oburzenie, ale jak się wgłebić, to koleś miał tylko z 300 m takiej drogi i jak chciał jechac prosto, to nie mógł trzymać się prawej, średek też niezbyt bezpieczny.
Jak by się zastanowić, to jego największa winą było to .... że śmiał jechać rowerem. Obrzydliwe.

#rower #samochody #kielce #heheszki

[Atreyu]

Jak by się zastanowić, to jego największa winą było to .... że śmiał jechać rowerem. Obrzydliwe.

@text: w takim miejscu, rowerem - mimo że to zgodne z prawem - głupota i proszenie się o śmierć. Tyle, cała dyskusja

[text]

@Atreyu:
Droga z rozjazdami, gdzie przed i po sa domy i wjazdy/zjazdy co 20 m.
Tak ... w Polsce jak jest 200 m kilku pasów, to grozi śmiercią. Zgadzam się, ale pytanie, czy to aby wina rowerzysty, czy #!$%@? bo 200 m pasów sie zrobiło?
I to pewnie z ograniczeniem do 50-70, bo to rozjazdy i łaczenie dróg.

[dybligliniaczek]

głupota i proszenie się o śmierć. Tyle, cała dyskusja

@Atreyu: Zakładasz że kierowcy samochodów, z uprawnieniami, znający przepisy, nie potrafią jeździć i zabijają rowerzystów jak tylko im się jakiś trafi?

[aarahon]

to nie mógł trzymać się prawej,

@text: tak, jak ja jadę przez teren zabudowany to nie mogę jechać 50 kmph bo musze jechać 90 kmph bo wyjeżdżam z terenu zabudowanego. Nie mogę zwalniać przed przejściami bo po pieszy wchodzi na jezdnię. Jak wjeżdżam na chodnik to zwalniam, to niech pieszy uważa na mnie na jezdni. Nie, taki tok rozumowania jest szkodliwy społecznie.

[text]

@aarahon:
Ale o co ci chodzi? Uważasz, że powinien się trzymać prawej do zjazdu, jak jechał prosto?

[aarahon]

@text: był na pasie do jazdy na wprost czy był po prostu na lewym pasie?

[text]

@aarahon:
Zakładam, że że względu na różnice prędkości, nie chciał być na granicy pasów, gdzie zjeżdżają lub wjeżdżają auta. Choć wg zasad, jeśli już tam jechał, to tam powinien być, ale widocznie uznał, że tak bezpieczniej dla wszystkich. A co do twojego pytania, to był o na lewym i na jeździe na wprost, jedno nie wyklucza drugiego.

[aarahon]

to był o na lewym i na jeździe na wprost, jedno nie wyklucza drugiego.

@text: w takim razie gdzie są tam strzałki kierunkowe? Nie widzę ich tam.